Chanel ma w nowej kolekcji najbrzydsze sandałki sezonu!

Zdaje się, że na rok 2018 dominuje styl inspirowany garderobą naszych ojców, elementy z ich szafy ciągle pojawiają się na wybiegach wiosny-lato 2018 i są chętnie podchwytywane przez stylistów branży. Podczas gdy fashioniści jeszcze nie odetchnęli po szale na Dad Sneakers, marka Chanel w swojej najnowszej kolekcji przedstawiła nam sandały „Janusza” jako „it” dodatek sezonu.

Zanim jednak wyjaśnię, dlaczego najbrzydsze dotychczas sandały stały się najgorętszymi butami sezonu, wyjasnię, co się zalicza pod „sandały Janusza”. Po pierwsze muszą być funkcjonalne, najlepiej z zapięciem na rzepy, aby umożliwić łatwe zakładanie. Powinny też mieć grubą, toporną podeszwę, aby zapewnić amortyzację stopie i oczywiście muszą wyglądać cool, nawet jeżeli założymy do nich skarpetki. Może Wam się wydawać, że takie sandały nigdy się nie przyjmą. Kto z poczuciem stylu zdecydowałby się na noszenie wyśmiewanych przez ostatnią dekadę sandały? Jak się okazuje kilku fashion influencerów, jak duńska it-girl, Marie Jedig już dumnie chwalą się swoimi butami na instagramie.

https://www.instagram.com/p/Bc4m2wIAxzW/?taken-by=mariejedig

Moda nie od dziś serwuje nam trendy, które z pozoru wyglądają brzydko. Takie same wątpliwości mieliśmy (nie wiem, jak wy, ale ja na pewno miałam) przy Birkenstocks lub sandałkach z futerkiem, a i tak po pewnym czasie się do nich przekonujemy, bo w końcu warto bawić się modą, nawet jeżeli pochodzi z szafy taty sprzed 20 lat. Chociaż powrót tych sandałów w modzie był do przewidzenia. Wraz z lansowanym teraz stylem „dresiarza” w modzie streewear, klapki „Kubota” (nawet noszone z białymi skarpetkami) są jednym z popularniejszych elementów high fashion, więc idąc tą logiką sandały „Janusza” są oczywistym wnioskiem. 

Masywne sandały zapinane od Chanel robią dużo szumu, ale nie tylko Karl Lagerfeld jest ich zwolennikiem. Firmy takie jak Prada, Marni i Kenzo także lansują ten trend, chociaż u nich w bardziej dziewczęcej i nowoczesnej odsłonie. A co Wy sądzicie o tym trendzie? Czy za kilka miesięcy będziemy wiedzieli modne dziewczyny w takich samym sandałkach jak pan Janusz ze spożywczaka?

Sandały od Marni
Sandały od Prada

ZOSTAW ODPOWIEDŹ