Robert Więckiewicz to najwybitniejszy polski aktor, który w swoim filmowym dorobku ma same dobre role. Najczęściej pojawia się w filmach u Wojciecha Smarzowskiego. Tak było też w przypadku jego ostatniej produkcji „Pod Mocnym Aniołem”.

W ostatnim tygodniu października film Smarzowskiego został zaprezentowany na 27. Międzynarodowym Festiwalu w Tokio, gdzie zachwyciło się nim jury. Ponadto wywołał on wiele kontrowersji wśród widzów, a ogromne zainteresowanie zgłosili dystrybutorzy azjatyccy. To ogromna szansa dla polskiej kinematografii. Żeby tego było mało, w czasie trwania jednego z najbardziej prestiżowych festiwalu tego typu na świecie, Więckiewicz został nagrodzony za najlepszą rolę męską. To szansa dla aktora na zaistnienie poza granicami naszego kraju, ale także ogromne wyróżnienie i docenienie talentu aktorskiego. Niestety aktor nie mógł pojawić się osobiście, ale nagrodę odebrał reżyser.

Przypomnijmy, że film „Pod Mocnym Aniołem porusza” problem alkoholizmu, a Więckiewicz wciela się tam w rolę Jerzego, pisarza z problemem alkoholowym. Być może jury docenili prawdziwość aktora, ponieważ obraz w filmie jest bardzo realistyczny i dokładnie pokazuje, jak nałóg może zniszczyć człowieka i relacje międzyludzkie.

Patrycja Ceglińska