Od lat na rodzimym rynku modowym rządzą tak zwani „młodzi polscy projektanci”, którzy starają się wprowadzić do naszych szaf nieco oryginalności i szaleństwa. Z czasem idea ta zamieniła się w produkcję oversize’owych T-shirtów i bluz, a mnogość powstających firm sprawiła, że nawet na targach młodej, niezależnej mody ciężko było znaleźć coś niepowtarzalnego. Są jednak jeszcze marki, które wciąż potrafią zaskoczyć. Gdzie kupić coś, co wyróżni nas z tłumu?

Heroesque
Choć bluz i koszulek z nadrukami wszędzie jest już mnóstwo, nowa marka Heroesque potrafi zaskoczyć ciekawymi hasłami i motywami. T-shirt z napisem „Party like Gatsby” lub absolutnie fantastyczna bluza w dinozaury przypadną do gustu każdej miłośniczce nietuzinkowych ubrań. Na uwagę zasługują również dresy i legginsy we wzory powstałe z modyfikacji logo marki, pisanego oryginalną autorską czcionką. Idea marki: „Stay weird, be heroesque. Reveal your inner Hero” bez wątpienia znajduje odzwierciedlenie w ciekawych i, co najważniejsze, niezwykle wygodnych ubraniach.

Kozacki Mops

Twórcy tej nietypowej marki twierdzą, że powstała ona z miłości do ciuchów i… mopsów. Te urocze stworzenia, zwane często „słodkimi brzydalami”, są inspiracją większości projektów i bohaterami promujących każdą kolekcję sesji zdjęciowych. Oferta Kozackiego Mopsa to nie tylko spodnie dresowe, bluzy i T-shirty z mopsami właśnie, ale również eleganckie spódnice i sukienki. Możemy zatem zaopatrzyć się tu zarówno w zabawne „kozackie” koszulki, jak również w ubrania, które świetnie sprawdzą się w pracy. Oczywiście, żeby elegancji nie było zbyt wiele, nic nie stoi na przeszkodzie by do szarej, rozkloszowanej sukienki dobrać mopsową nerkę lub obudowę na telefon!

Le Petit Trou

Jak mówi założycielka marki, znana stylistka Zuzanna Kuczyńska, Le Petit Trou powstało z potrzeby posiadania pięknej, zmysłowej i jednocześnie wygodnej bielizny, będącej alternatywą dla mało oryginalnych modeli dostępnych na rynku. Figi i biustonosze Le Petit Trou są jednocześnie subtelne i prowokujące. Koronkowe modele idealnie dopasowują się do kształtu ciała i mają zmysłowe wycięcia, które każdej kobiecie dodadzą pewności siebie, nawet jeżeli bieliznę zakryje dżinsami i grubym swetrem. Jak twierdzi Zuzanna Kuczyńska, bielizna wpływa na nasz nastrój, emocje i stymuluje umysł. Warto przekonać się o tym na własnej… pupie!

Refle
Marka Refle powstała w 2014 roku w Zabrzu. Jej założyciele żartobliwie mówią, że swoje kolekcje adresują szczególnie do nocnych marków. Dlaczego? Ponieważ ubrania Refle zawierają elementy wykonane z odblaskowych materiałów, które po zmierzchu nabierają nowego wyrazu. Bluzy i kominy zdobione odbijającymi światło trójkącikami i iskierkami tylko zaostrzają apetyt na kolejne propozycje marki.

Joanna Bochnia