Już w sieci kawałek Zuzi Jabłońskiej z Jan-Rapowanie i Silesem!

Zuzanna Jabłońska – 15-nastoletnia uczestniczka muzycznego programu „The Voice Kids” nagrała kawałek z Jan-Rapowanie i Silesem. Dziewczyna w show w którym wstąpiła zachwyciła jurorów oraz widzów, swoją wrażliwością, głosem oraz… jak to zazwyczaj bywa w tego typu programach – swoją życiową, smutną historią. Zuzanna cierpi na Zespół Tourette’a. Dziewczyna z burzą loków na głowie została nazwana „Meridą Waleczną” – co ma związek z jej nieuleczalną chorobą. Zuza na scenie udowodniła, że można z nią żyć.

Jej lekarstwem na przypadłość jaka ją spotkała jest… muzyka! Sama stwierdziła: „Na co dzień borykam się z zespołem różnego rodzaju tików, od wokalnych do ruchowych. Nie jest łatwe żyć z niechcianym „przyjacielem”. Mówi się, że w ludziach z ZT mieszka prąd. To bardzo trafne porównanie. Jakieś sześć lat temu, czyli kiedy zaczęła się moja przygoda z muzyką, rodzice zauważyli, że podczas śpiewania wszystkie objawy ustępują. Ale w momencie, kiedy wydaję z siebie ostatni dźwięk, wracają jak bumerang. Dlatego śpiewam wszędzie, gdzie się da. W sklepie, na zakupach, w tramwaju, nawet jak odrabiam lekcje. To mi pomaga, a innym ludziom oszczędza dziwnego widoku i pytań w głowie: co jej dolega?”. 

Jak wspominała w wielu wywiadach – od czasu gdy wykryto u niej chorobę boryka się ona z hejtem wśród rówieśników. „Do końca nie wiedziałam, co się ze mną dzieje, byłam przerażona i przestraszona. Przypomina mi się walka o moich kolegów z najbliższego osiedlowego otoczenia. Tak bardzo bałam się odrzucenia z ich strony. Długo to trwało, zanim zrozumieli, że „Zuźka, to jest Zuźka i taka już będzie”. Dopiero w prywatnej placówce, gdzie zaczęła się uczyć odzyskała spokój, tam uczniowie byli przygotowani na jej osobę, historię i chorobę.

Stając się osobą publiczną, która odnosi sukcesy  postanowiła zrobić użytek z tego, że ma swoich obrońców i zainicjowała w sieci akcje #powiedzmitowtwarz. Akcja polegała na zachęcaniu innych osób publicznych do umieszczania tego hasztagu na swoich zdjęciach i filmikach.

#POWIEDZMITOWTWARZ

Teraz pojawia się jej utwór o tym samym tytule! Ma to być kolejny manifest nawiązujący do jej choroby i przeszłości, ale także do wszechobecnego hejtu w sieci. „Sprawa wszechobecnego hejtu w mediach społecznościowych towarzyszy mi od momentu, kiedy zaczęłam z nich korzystać. Zawsze mnie zastanawiało, co kieruje hejterami w wyrażaniu swoich naprawdę mocnych opinii, biorąc pod uwagę, że tak naprawdę nie znają osobiście osoby, na której skupiły swoją nienawiść. Na początku brałam do siebie każdy negatywny i obraźliwy komentarz. Rodzice tłumaczyli mi, że nie należy się nimi przejmować. W moim przypadku było to bardzo trudne, ponieważ jako nastolatka byłam bardzo ciekawa, co o moich występach sądzą ludzie. Komentarze typu „nie podoba mi się, jak śpiewa” czy też „nie podoba mi się jej głos” są normalne i wyrażają kwestie gustu. Jednak w momencie, kiedy ktoś pisze – „zamknij ryj, najlepiej umrzyj”, to nie mogę przejść obok tego obojętnie”. 

Napisała również na swoim facebookowym profilu: „Ludzie myślą, że w internecie są anonimowi, ale tak nie jest. Najprościej jest ocenić drugiego człowieka w ogóle go nie znając, a robimy to tylko dlatego, bo mu się w życiu udaje i jest szczęśliwy a nas to wkurza i decydujemy się na lekkie podcięcie skrzydeł, bo przecież jesteśmy ekspertami od spraw oceniania. Ja mówię stanowczo NIE hejtom oraz poniżaniu innych najłatwiejsza drogą, którą jest droga internetowa. Jeśli masz w sobie tyle odwagi żeby #powiedzieć prosto w twarz STOP, dołącz do akcji i wrzuć post w postaci zdjęcia/filmiku, gdzie widnieje napis #powiedzmitowtwarz z własną interpretacja i opisem. Co dla Was znaczą te slowa? A może kiedyś doświadczyliście tego? Razem powiedzmy NIE, razem wykrzyknijmy POWIEDZ MI TO W TWARZ!”

Akcje bardzo popieram – jeśli ma tylko komuś pomóc. Biorąc pod uwagę bardzo młodziutki wiek artystki jest to postawa pełna podziwu. W utworze wzięli udział młodzi raperzy – Jan-Rapowanie oraz Siles. Można więc powiedzieć, że przyłączyli się do akcji.  Zuza ma bardzo dojrzały głos jak na swój wiek, a cała inicjatywa pokazuje, że przeszła ona przyspieszony kurs dojrzewania. Jan-Rapowanie – raper urodzony 1998 roku. Tworzy od dłuższego czasu (jeden z moich faworytów). Znany szerszej publiczności został jednak dopiero po akcji Popkillera – Młode Wilki 6. Mega zdolny, konsekwentnie trzymający się swojego stylu. 

Siles z kolei to kolejny raper młodego pokolenia. Zyskał on sławę dzięki singlowi LBC. Nieco śpiewany, ale bardzo przyjemny w odbiorze. 

Młoda wiedziała co robi – angażując w projekt młodych raperów dotrze do znacznie większego grona. Sama przyznam, że gdyby nie gościnny udział Janka – pewnie nie sprawdziłabym tego kawałka. 

Warto też zaznaczyć, że duet ten wzbudził nieco kontrowersji – bowiem na oficjalnym Instagramie Janka padły już pytania czy „kręci on z Zuzką”. Odpowiedzi nie znam, ale na pewno trzymam kciuki za inicjatywę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ