Dwa Sławy i nowy utwór!
„My jesteśmy socjologami. Dobry raper to dobry socjolog.”
Dwa Sławy, to polski zespół hip-hopowy z Łodzi, który funkcjonuje od roku 2006. Tworzy go Jarosław „Astek” Steciuk, i Radosław „Rado Radosny” Średziński. Zadebiutowali w 2007, nielegalem pod tytułem „Dla Sławy”. Płyta wyprodukowana była przez Astka. Drugi nielegal duetu to album zatytułowany „Nieśmiertelna nawijka Dwusławowa”. Rok 2011 to ich trzecia produkcja: „Muzyka kozacka”. Następnie było „Nie wiem, nie orientuję się”, czy „Ludzie sztosy”, które znalazły się na 7 miejscu listy najpopularniejszych płyt w Polsce – OLiS. 2017 to „Dandys Flow”. A miniony rok to moje ulubione „Coś przerywa”.
Jak dla mnie to jeden z lepszych hip-hopowych zespołów w naszym kraju. Prezentujący nietuzinkowy i nieoczywisty, ale jakże słuchalny rap. A co więcej, to przede wszystkim przesympatyczni goście! Miałam okazje ich poznać osobiście, oraz z nim pracować. Zdystansowani, wyluzowani, pracowici, inteligentni, z nietuzinkowym poczuciem humoru, no i przystojni! Przyznam, że odkryłam ich stosunkowo późno, i nie wiem jak do tego doszło, natomiast gdy się zajarałam, to już ostatecznie. Zresztą, ich specyficzny rap, poczucie humoru i kunszt, zostały docenione dopiero po czasie – po kilku latach ich konsekwentnej pracy. Dopiero album „Ludzie sztosy”, pozwolił na znaczne poszerzenie ich fanbase. Wtedy też DJ Flip, dołączył do chłopaków. Zdecydowanie była to płyta roku, bardzo dobrze przyjęta przez hip-hopowych aktywistów. Zresztą odbiło się to na pojawieniu się na albumach polskich topowych raperów, takich jak Quebonafide, Rasmentalism czy Pawbeats. Są raperami, którzy przekroczyli trzydziestkę, zapewne stąd ich muzyczna dojrzałość.
„Że wjeżdżamy w 30+ jak krem do opalania? Umówmy się, my nie możemy pożegnać się z publiką poniżej trzydziestu lat, ale nie chcemy też mieć łatki grających dla dzieci. Nie wiem czy chciałbym, żeby moja piosenka była parodiowana przez sześciolatki na szkolnym apelu.”
Są inni od reszty, a to szanuję. Bo jest to ciężkie w dzisiejszych, komercyjnych czasach.
„Jakie życie, taki rap. Zawsze staliśmy w opozycji do sceny i kiedy Zeus wypuszczał Hipotermię, myśmy nagrywali śmieszne piosenki na freestyle’owe tematy. Teraz, jak Otsochodzi śpiewa radosne piosenki, to my posmutnieliśmy. Może jest w tym jakaś metoda.”
Panowie uprawiają tak zwaną „strategiczną korbę liryczną”. To właśnie oni są odpowiedzialni za spopularyzowanie hasztagów w newschoolowych brzmieniach. #jakdlamnieprzekoty
Dziś, na rok od wydania „Coś przerywa”, Astek i Rado puszczają do sieci nowy kawałek, pod tytułem: “Twister”. Utwór wyprodukowany jest przez Skrywę, i co najważniejsze, zapowiada nową płytę, której szczegóły mamy poznać już wkrótce. Co bardzo mnie cieszy! #czekamy
„Nie noszę Gucci paska z klamrą jak ćwierć boiska
Może być nawet Deichmann, byle go nie zaciskać
Mierzymy wyżej, dziś wiem że mnie OLiS jebie
Być tam na jego szczycie to jak zdobyć Olimp z tlenem (…)
Czary mary, hokus pokus, kombinuje coś na boku
Tak jak włócznia przeznaczenia
Ty! Ostatnio słyszę „Radek jest jak terminal”
Bo uruchamia Apple Pay gdy się zbliża
Sprawdzam konto co godzinę czy przelewasz pliki
By nie sprawdzać kibla co godzinę gdzieś na BP
Nie wyłożę kwitu na tacę za friko
Bo to się nie godzi jak Jacek i Rychu
Gardzę po cichu tym, że znów cię dzieciak okradł
Wchodzi na konto starych i przebiera w środkach
Ty! Ja, ja, ja, ja! Chcę parę bucksów
A, a, a, a, a! Najlepiej miliony”