Wpływ jedzenia na samopoczucie
Tabliczka czekolady, pojemnik lodów lub ogromny kawałek ulubionego ciasta? Na pierwszy rzut oka nie ma lepszego sposobu na poprawę humor. Każdy z nas przynajmniej raz starał się poprawić swoje samopoczucie w ten sposób. Niestety po takim posiłku lepszy humor nie pojawia się na długo.
Najczęstszymi produktami, których domaga się nasz organizm gdy mamy gorszy humor, są produkty niezdrowe i z dużą zawartością cukru lub tłuszczu. Po zjedzeniu chipsów czy lodów na twarzy pojawia się uśmiech, szkoda tylko, że nie na tak długo jakbyśmy chcieli. W efekcie po krótkim czasie jesteśmy znowu głodni, a nasz organizm domaga się następnej porcji jedzenia „na pocieszenie”.
Naukowcy twierdzą, że chęć na słodkie i tłuste pojawia się w żołądku, który wysyła sygnał do mózgu. Wstępne badania wykonane w Belgii potwierdzają tę tezę. U znacznej większości osób, u których wywołano smutny nastrój po przez puszczanie smutnych filmów i muzyki, po zjedzeniu potraw zawierających dużą ilość kwasów tłuszczowych nastąpiło poprawienie nastroju. Kwasy bowiem redukują emocje i zmiany nerwowe. Szkoda tylko, że akurat te są niezdrowe i często prowadzą do nadwagi albo depresji.
Wszystko sprowadza się do zdania powtarzanego przez ekspertów w dziedzinach zdrowego odżywiania – „Jesteś tym, co jesz”. Żeby dobre samopoczucie trwało cały czas, należy zwrócić uwagę na ilość i jakość spożywanego jedzenia. Przede wszystkim należy pamiętać o tym, żeby codziennie zjadać 5 porcji warzyw i owoców. Te produkty dostarczą organizmowi odpowiednią ilość substancji odżywczych i witamin, dzięki którym nie straszne nam będzie uczucie smutku czy co gorsza depresja.
Należy jak najbardziej ograniczyć cukier i sól oraz tłuszcze. Zamiast batona można zjeść jogurt naturalny z suszonymi owocami – to też będzie słodkie, a dodatkowo zawiera witaminy, których nie ma w słodyczach.
Na obiad wskazane są ryby, bo wpływają dobrze na wszystko. Bez obaw można spożywać je codziennie.
Ważnym elementem zdrowej diety, dzięki której nasze samopoczucie będzie dobre, jest ograniczenie ilości spożywanego alkoholu, ponieważ nie dość że ścina białko, czyli jeden z najważniejszych składników budulcowych naszego organizmu, to dodatkowo tuczy.
Te zasady to podstawa jeśli chodzi o dobre samopoczucie, nie zaszkodzi na pewno trochę ruchu. Jeżeli zadbamy o zdrową dietę to nasz organizm zadba o dobry nastrój i uśmiech na naszych twarzach bez obowiązku zjedzenia tabliczki czekolady.
Urszula Rudzińska, fot.