rekonstruktorzy

Ustawa o broni uderzy w rekonstruktorów. „Na Grunwaldzie będzie nas mniej”

Rząd przygotowuje projekt ustawy zmieniającej min. ustawę o broni i amunicji. Okazuje się, że przepisy uderzą w rekonstruktorów.

Zlikwidowano możliwość posiadania broni sklasyfikowanej w kategorii A, którą to przewiduje unijna dyrektywa. PiS-nie chce dopuścić broni używanej w celach obrony narodowej, edukacyjnych, kulturowych i historycznych w wyjątkowych i uzasadnionych przypadkach, jeżeli nie jest to sprzeczne z bezpieczeństwem publicznym lub porządkiem publicznym. 

Oznacza to problemy dla grup Wojsk Obrony Terytorialnej, ale także dla…rekonstruktorów. Oznaczałoby to m.in. rejestrację broni, posiadanie ważnych uprawnień itp. To wszystko wiąże się z kosztami dodatkowymi do nietaniego przecież hobby. 

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1886717098077179&id=1608458959236329&notif_id=1534229028597286&notif_t=page_post_reaction

– Uczestniczę co roku w inscenizacji bitwy pod Grunwaldem z hakownicą. Nowe prawo to absurd, przecież my strzelamy pustą „przybitką” z papieru, a nie kulami. Nie słyszałem by ktoś kogoś postrzelił z takiej broni. To się zwyczajnie nie klei, trzeba ją długo ładować, jest wielka, ciężka i nieporęczna – mówi nam Mariusz, rekonstruktor – nowe przepisy spowodują, że z pewnością na Grunwaldzie będzie nas mniej. – dodaje.

Czy rząd uwzględni głosy rekonstruktorów, o poparcie których zabiegał m.in. organizując Paradę Niepodległości i tworząc seriale historyczne?

 fot. ODN Inogici

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ