Sylwia Grzeszczak

Sylwia Grzeszczak już wie, co jest najważniejsze! Na co postawi w 2017 roku?

Sylwia Grzeszczak ma za sobą intensywny rok. W 2015 roku urodziła córeczkę. Później artystka wróciła na scenę muzyczną z nową płytą, która okazała się wielkim sukcesem. Jak artystka ocenia dwanaście ostatnich miesięcy? Co jest teraz dla niej najważniejsze?

Sylwestrowe szaleństwo

Sylwia Grzeszczak była gwiazdą Sylwestrowej Mocy Przebojów w Katowicach organizowanej przez telewizję Polsat. Piosenkarka wykonała piosenki m.in. „Małe rzeczy”, „Księżniczka” „Pożyczony” czy „Tamta dziewczyna”,  a wraz z Beatą Kozidrak zaśpiewała później utwór Cher – „If I Could Turn Back Time”. Na koncercie wokalistka zaprezentowała się w czerwonym garniturze ze złotymi elementami, który specjalnie na tę okazję wykonała Viola Piekut. Sylwestrowa stylizacja doskonale eksponowała jej szczupłą figurę. Gwiazda przyznaje, że na scenie wyraża siebie i w swojej kreacji musi po prostu czuć się dobrze.

„Bardzo ważną, nieodłączną częścią występu jest kreacja. Na scenie muszę czuć, że wyglądam dobrze. Poprzez strój wyrażam siebie i musi być on zgodny z muzyką, którą wykonuję” – mówi piosenkarka w rozmowie z „Faktem”.

Sylwia Grzeszczak już wie, co jest najważniejsze

Nie da się ukryć, że 2016 rok dla piosenkarki wyjątkowy, gdyż wróciła na scenę po przerwie związanej z urodzeniem córeczki Bogny. Artystka zaprezentowała nowy album „Tamta dziewczyna”, który niespełna po miesiącu uzyskał status platynowej płyty. Jak gwiazda wspomina swoją trasę koncertową?

Wyruszyłam w trasę koncertową po największych miastach w Polsce i za każdym razem, kiedy wychodziłam na scenę wzruszałam się, że tylu ludzi czeka pod sceną, to było niesamowite przeżycie” – zdradza piosenkarka .

Jednak dla Eweliny Lisowskiej kariera nie jest najważniejsza. Jeszcze do niedawna na pierwszym miejscu stawiała rodzinę, a potem pracę zawodową. Jednak teraz jej życiowe priorytety uległy zmianom.  Nadal na pierwszym miejscu są najbliżsi, ale sprawy związane z karierą nie są już tak istotne. Dla piosenkarki bardzo liczy się też zdrowie.

„Moje życie się przewartościowało. Zawsze najważniejsza była rodzina, potem zawodowe tematy, potem coś… Ale teraz wszystko utwierdziło mnie w przekonaniu, że na pierwszym miejscu jest rodzina, a później obojętnie co. Ważne, żebyśmy byli wszyscy zdrowi” – podsumowuje Ewelina Lisowska.

——————————————————————

Źródło zdjęć: www.facebook.com/Sylwia Grzeszczak Official

ZOSTAW ODPOWIEDŹ