Plan Filipka na pokonanie Tomba!

Kto kogo „rozniesie” na Fame MMA 4?

Już 22 czerwca w Częstochowie odbędzie się kolejna gala Fame MMA. Już 4. Tym razem podczas niej, w oktagonie zmierzy się Filipek z Tombem. Filipek, podczas konferencji prasowej, nie ukrywał, że konflikt z Tombem może wyjaśnić jedynie “danie sobie po pyskach”: „Jeszcze nikt z nikim nie wygrał przy tak dużej różnicy warunków fizycznych.” Jednocześnie zauważył.

Z kolei Tomb zapowiedział: „Wiadomo, że będę wykorzystywał swoje warunki fizyczne. Zrobię wszystko, że go na***ać jak psa.” To w końcu aż ponad dziesięć kilo i dwadzieścia centymetrów różnicy – na korzyść Tomba.

Filipek jednak, jak twierdzi – nie boi się przeciwnika. Co więcej, jak twierdził w wywiadzie, dla serwisu Sporty-Walki.org, ma on swoją taktykę na tą walkę:

„Wydaje mi się, że Tomb będzie próbował wykorzystać swój zasięg ramion, więc moim celem przede wszystkim będzie podejść do niego. Uważam, że jestem szybszy i dużo bardziej dynamiczny od niego, i że uda mi się zasypać go ciosami. Będę starał się nie wypompować, bo wydaje mi się, że mam lepszą kondycję od niego, chociaż może okazać się, że jest jakimś super fighterem, nie powiem, że nie.” Komentował Filipek.

Kto będzie wielkim wygranym, w tej walce?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ