Modelka bez nogi zmienia życie ludzi po amputacji

Jessica Quinn wie z doświadczenia, że amputacja kończyny wcale nie oznacza rezygnacji z marzeń. Dziewczyna pokazuje, że życie bez nogi może być wspaniałe i ekscytujące. Wystarczy zaakceptować własne ciało. Fot. jessicaemilyquinn/ InstagramW wieku 9 lat Jessica złamała nogę podczas grania w piłkę nożną. Ten pozornie niegroźny wypadek zmienił całe jej życie. Na prześwietleniu kości dostrzeżono, że na kości udowej dziewczyny znajduje się groźny guz.

Chemioterapia niestety nie wystarczyła, więc lekarze zdecydowali się amputować dziewczynce kość udową i staw kolanowy. Dzięki skomplikowanej operacji udało przeszczepić się do biodra dolną część nogi Jessici. Staw skokowy dziewczynki znalazł się więc na miejscu stawu kolanowego, co  pozwoliło na zamocowanie protezy i poruszanie nią.

Życie z protezą

Po operacji Jessica postanowiła nadal rozwijać swoją pasję do szycia i projektowania, a w rezultacie skończyła studia wzornicze, na których stworzyła szereg projektów wymiennych protez wyglądających jak stylowe akcesoria.

Jako osoba, która od wielu lat żyje z protezą, Jessica wie, jak ważne jest, aby urządzenie było nie tylko funkcjonalne, lecz także dobrze wyglądało. Jej zdaniem estetyczna proteza pozwoli noszącym ją osobą zaakceptować swoją sytuację, a nawet poczuć dumę.

Marzeniem dziewczyny jest stworzyć kolekcję ubrań, która będzie doskonale nadawała się zarówno dla pełnosprawnych osób, jak i tych noszących protezy.

Moda i studia to nie wszystko

Poza studiami i zajmowaniem się modą, Jessica stała się także mentorką dla chorych na raka oraz osób po amputacji. Dziewczyna jest dla nich wielkim wsparciem i doskonałym przykładem na to, że życie po chorobie i amputacji wcale się nie kończy, a jedynie przybiera zupełnie nowy wymiar.

23-letnia dziś Jessica prowadzi także profil na Instagramie, na którym publikuje inspirujące zdjęcia i zapewnia, że trzeba pozostać silnym bez względu na to, co przyniesie nam życie.

– Chcę dotrzeć nie tylko do osób niepełnosprawnych, lecz także każdego kto nie potrafi zaakceptować samego siebie. To mój cele, pomagać młodym i starym, mężczyznom i kobietom. Nie chce stawiać sobie żadnych ograniczeń – mówi Jessica.

– Kiedy chorowałam z trudnością poruszałam swoim 18-kilowym ciałem. Miałam wrzody na ustach i odżywiałam się tylko koktajlami i środkami przeciwbólowymi. Nie dostrzegałam tego, że kiedyś może być lepiej – wspomina dziewczyna i dodaje, jak pod koniec serii chemioterapii całkowicie straciła nadzieję na wyzdrowienie.

Widząc jej piękną uśmiechniętą twarz i wysportowane ciało, trudno uwierzyć, że Jessica otarła się o śmierć.

Fot. jessicaemilyquinn / Instagram

Fot. jessicaemilyquinn / Instagram

Fot. jessicaemilyquinn / Instagram

______________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ