Zbawienne właściwości orzechów znane są nie od dziś. Niestety bardzo często pomijane są w diecie, szczególnie przez osoby odchudzające się, z powodu krążących o nich, niestety krzywdzących, opinii. Przekonajmy się, co tak naprawdę „siedzi” w orzechach i dlaczego warto na stałe włączyć je do swojej diety.

Powszechnie wiadomo, że osoby będące na diecie jak ognia unikają słowa „tłuszcz”, dlatego gdy usłyszą, że w orzechach jest dużo tłuszczu, wyrzekają się ich na wieki. Precyzując informację, należy dodać, że orzechy to źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, a te pomagają regulować metabolizm i dbają o to, by zbyt duża ilość tkanki tłuszczowej nie odkładała nam się tam, gdzie nie powinna. Jeżeli to nie jest dla kogoś wystarczający argument, by na stałe włączyć te produkty do swojego jadłospisu, dodamy jeszcze, że orzechy zawierają mnóstwo cennego błonnika, a także witamin i minerałów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Nie bez powodu babcie „faszerowały” nas nimi, gdy byliśmy dziećmi, w końcu nazywane są „nasionami mądrości”.

Orzechy ziemne – zwane też arachidowymi to najtańszy i przez to najbardziej popularny rodzaj orzechów. Znajdują szerokie zastosowanie w przemyśle spożywczym, ale w naturalnej formie, gdy nie są poddane żadnej obróbce, dostarczają nam najwięcej cennych wartości. Dzięki dużej zawartości błonnika orzeszki ziemne regulują pracę jelit, a bardzo duża zawartość niacyny (witaminy PP) w naturalny sposób obniża poziom cholesterolu i oczyszcza organizm z toksyn.

Orzechy laskowe – znane ze swoich leczniczych właściwości. Pomagają m.in. pozbyć się kamicy nerkowej, tasiemczycy czy anemii. Polecane są osobom, które dużo pracują umysłowo, ponieważ „odciążają” mózg oraz narząd wzroku i redukują nadmierny stres. Zawierają dużo magnezu, fosforu, wapnia i potasu.

Orzechy włoskie – charakteryzuje je największa ze wszystkich orzechów zawartość przeciwutleniaczy, które chronią przed wolnymi rodnikami odpowiedzialnymi za starzenie i niechciane zmarszczki. Regularne ich spożywanie zmniejszy ryzyko zachorowań na nowotwory i choroby serca. Dodatkowo orzechy włoskie zapobiegają depresjom.

Pistacje – zawierają luteinę, która dba o narząd wzroku człowieka. Ponadto dostarczają organizmowi związków miedzi i manganu, które pozytywnie wpływają na kondycję włosów, skóry i paznokci. Niestety w osiedlowych sklepach dostępne są zazwyczaj mocno solone pistacje, dlatego warto dłużej rozejrzeć się za nieprażonymi i niesolonymi orzechami (np. w Interencie), ponieważ nadmiar soli zatrzymuje wodę w organizmie.

Nerkowce – wspomagają pracę mózgu, przeciwdziałają stanom depresyjnym. Szczególnie polecane osobom na diecie, ponieważ zawierają dużą ilość łatwo przyswajalnego białka. Oprócz tego regulują poziom cukru we krwi i zapobiegają chorobom wieńcowym, a także atakom serca.

Anna Kukiełka