Ruszyła kampania #SzanujJedzenie. Na czym polega?

Korpo-szama! Czyli po co najchętniej sięgają pracownicy korporacji w Warszawie?

Biurowe stołówki, dieta pudełkowa, czy restauracja pod biurowcem?

Colliers przeprowadził specyficzne badania, dotyczące jedzenia pracowników korporacji w Warszawie. Z których wynika, że aż ponad połowa (56,5 procent) pracowników korporacji, z chęcią korzysta z pobliskich usług gastronomicznych – bistro lub restauracji. Kolejne 50 procent to posiłki, z dowozem do biura. Jak się okazuje, tylko co szósta osoba robi sobie śniadanie samodzielnie, w domu. Znaczna większość przyznała, że na obiad na mieście wychodzi kilka razy w tygodniu. W ankiecie była możliwość zaznaczenia kilku odpowiedzi – stad też takie liczby w procentach. 
„Odwiedziliśmy łącznie ponad 500 biurowców, wypiliśmy dziesiątki litrów kawy i herbaty oraz zjedliśmy kilkadziesiąt lunchów w bistrach, kawiarniach i restauracjach. Przeprowadziliśmy rozmowy ze specjalistami branży gastronomicznej oraz zebraliśmy opinie blisko 200 osób pracujących w warszawskich biurowcach – mówi Katarzyna Michnikowska, dyrektor w Dziale Doradztwa i Badań Rynku Colliers International.
Co wiemy o posiłkach korpo-Warszawy?
Standardowy lunch pracownika korporacji trwa 30 minut i kosztuje 11-30 złotych. Pracownicy chcą jeść tanio, smacznie i blisko biura.”

75 procent ankietowanych uznało, że na lunch wydaje 11-30 zł. Co dziesiąta osoba płaci nieco więcej, bo 31-50 zł. Również co dziesiąta osoba wydaje znacznie mniej, bo do 10 złotych – natomiast to głównie w przypadku obiadów współfinansowanych przez pracodawców.

Co jest najważniejsze dla głodnego pracownika?

Jak wynika z tych samych badań, jest to przede wszystkim, właśnie cena, oraz jakość dań – tak zaznaczyło aż 70 procent ankietowanych. Istotna jest także odległość od biura – a przynajmniej tak twierdzi aż 68,8 procent. Z kolei co czwarty ankietowany wskazał, że istotny jest dla niego rodzaj kuchni, oraz możliwość zjedzenia swojego posiłku w miarę krótkim czasie. Nieistotny okazuje się być prestiż miejsca (1,2 procent).

A co konkretnie jedzą pracownicy korporacji w Warszawie?

Aż 57 procent ankietowanych, odpowiedziało, że preferują kuchnię polska — tradycyjną . W ostatnim czasie na popularności zyskała również kuchnia azjatycka (12 procent), a także włoska (8 procent). 

Co jednak najciekawsze – wybór dania zależy od lokalizacji. Inaczej jedzą pracownicy Mordoru, inaczej Woli:
„Analizując poszczególne strefy biurowe można zauważyć, że najbogatsza oferta gastronomiczna dostępna jest w Centrum, COB [Centralny Obszar Biznesu znajdujący się w Śródmieściu i na Woli ] i na Mokotowie”. A to zapewne ze względu na odległość od centrum, gdzie znajdziemy całe mnóstwo pracowniczych kantyn, które zazwyczaj są otwarte do godziny 15. Z kolei na Mokotowie i słynnym Służewcu Biurowym powstaje coraz więcej restauracji. 

A wy jaką szame preferujecie w pracy?

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ