Aktorka z „Gry o tron” oskarża służby społeczne Izraela o odebranie jej córki

Josephine Gillan, aktorka znana między innymi z serialu „Gra o tron”, oskarża izraelskie służby społeczne o porwanie jej 8-miesięcznej córki. Gwiazda apeluje o pomoc w jej odzyskaniu.

Josephine Gillan prosi o pomoc

Josephine Gillan to znana z roli prostytutki Marei w serialu „Gra o tron” brytyjska aktorka. Josephine opublikowała ostatnio na Twitterze post, w którym twierdzi, że w środku nocy władze Izraela uprowadziły jej dziecko.

https://twitter.com/Officialmarei/status/1159252998998122501?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1159252998998122501&ref_url=https%3A%2F%2Fdziendobry.tvn.pl%2Fa%2Fjosephine-gillan-prosi-o-pomoc-izraelskie-wladze-uprowadzily-corke-aktorki

Josephine Gillan: izraelskie władzę porwały córkę

Josephine twierdzi, że w czasie, gdy jej córką opiekowała się przyjaciółka, izraelskie służby weszły do jej mieszkania i zabrały dziecko. Josephine Gillan powierzyła córkę przyjaciółce, ponieważ sama cierpiała na depresję poporodową.

„Dobrzy prawnicy są kosztowni, ale warto, aby moje dziecko miało szansę na szczęście i miłość, na które zasługuje! Dlatego proszę o darowizny, które pomogą zebrać wystarczającą ilość pieniędzy, aby sprowadzić ją z powrotem tam, gdzie jest bezpieczna i kochana. Żadne dziecko nie powinno być bez rodzica, zwłaszcza jeśli jest on dobry i opiekuje się dzieckiem z oddaniem. To, co zrobiły izraelskie służby socjalne, jest nielegalne i walczę, by ją odzyskać. Jestem w tej chwili załamana i chcę tylko znów zobaczyć się z moją córeczką” – napisała.

https://www.instagram.com/p/BWqhXZqgGZz/

„Na pewnym etapie zostawiła dziecko z przyjaciółką i poleciała do Wielkiej Brytanii na dłuższy okres”

Jak podano na antenie izraelskiego Channel 2, aktorka wychowuje 8-miesięczną córkę „pod ścisłym nadzorem” służb społecznych i przy pomocy przyjaciółki. „Na pewnym etapie zostawiła dziecko z przyjaciółką i poleciała do Wielkiej Brytanii na dłuższy okres” – dodano. To właśnie spowodowało interwencję izraelskich służb.

We wpisie, opublikowanym na portalu GoFundMe, aktorka przypomina, że gdy jej córka miała 5 miesięcy, służby zadecydowały, by dziecko zostało z przyjaciółką Gillan, ponieważ aktorka zmagała się z depresją poporodową. „Pomoc społeczna wkroczyła do niej w nocy o godzinie 00:30 i porwała moją córkę, oddając ją innej rodzinie” – alarmuje Gillan dodając, że policjanci grozili jej przyjaciółce więzieniem, jeśli nie odda im dziecka.

Zobacz również:

Źródło: Onet / Fot. Gofundme

ZOSTAW ODPOWIEDŹ