Kinga Rusin o walce ze swoją chorobą! Jak sobie radzi?

Kinga Rusin o walce z chorobą! Jak sobie radzi?

Kinga Rusin od kilku lat walczy z Hashimoto. Dziennikarka po raz pierwszy publicznie mówi o swoich kłopotach zdrowotnych. Jak gwiazda radzi sobie z chorobą? Co zmieniła w swoim stylu życia?

Kinga Rusin o walce ze swoją chorobą

O kłopotach zdrowotnych Kingi Rusin media pisały już w 2016 roku. Jednak dopiero teraz dziennikarka postanowiła publicznie po raz pierwszy powiedzieć o swojej dolegliwości. Gwiazda, podobnie jak Maffashion czy Kayah, zmaga się z Hashimoto. Prowadząca „Dzień Dobry TVN” zauważa, że coraz więcej osób boryka się z chorobami tarczycy. Prezenterka twierdzi, że niechlubną rolę w rozwoju schorzenia ma chemia, którą możemy znaleźć m.in. w żywności, a także w kosmetykach. Gwiazda jest bardzo dociekliwa, dlatego ułożyła sobie zdrową dietę.     

„Bardzo zależy mi na tym, żeby na swoim przykładzie pokazać, że można zdrowo żyć, napisałam o tym książkę, faktycznie osiem lat moich doświadczeń spisałam tam. Rzeczy które notowałam i gdzie sobie też swoje życie takie zdrowotne ułożyłam. Walczyłam, to jest choroba do końca życia- choroba tarczycy, która dotyka strasznie dużo kobiet w tej chwili w Polsce. Różne są tego przyczyny, ja jednak stawiam na chemię wszechobecną wszędzie. To takie odcinanie się, szczególnie dla kobiet, które są już bliżej 50-tki, odcinanie się od chemii, właśnie szukanie alternatywnych rzeczy, odcięcie się od mięsa, mleka. To są wszystko bardzo niezdrowe rzeczy. Też musiałam do tego dorosnąć. Jestem osobą bardzo dociekliwą więc chodziłam do różnych klinik, pytałam lekarzy, ułożyłam sobie swój własny jadłospis – wyznała Kinga Rusin w rozmowie z „VIVĄ!”.

Trzeba dobrze ustawić hormony

Jednak dziennikarka przestrzega przed myśleniem, według którego Hashimoto można wyleczyć dietą. Gwiazda zwraca uwagę na zdrowy jadłospis, ale przede wszystkim ważny jest odpowiedni dobór leków.

Nie to, że moja dieta zmienia rysy twarzy, to na pewno nie. Natomiast daje mi strasznie dużo energii, dobrego samopoczucia. Tak jak mówię, bo gdzieś tam zostało źle zrozumiane, ja się nie wyleczyłam z hashimoto dietą. Jestem po prostu pod opieką dobrych endokrynologów, mam dobrze ustawione lekarstwa. Niestety, niedoczynność tarczycy nie jest chorobą, którą można wyleczyć, ta tarczyca nagle nie przestanie działać jeśli jest zniszczona i na tym polega niedoczynność tarczycy, trzeba dobrze ustawić hormony – przyznała dziennikarka.

Jak odzyskać równowagę?

Kindze Rusin kilka lat zajęło dojście do formy. W swoim stylu życia zmieniła bardzo wiele. Gwiazda wyeliminowała chemię z kosmetyków i żywności. Przestała jeść mięso oraz zadbała o aktywność fizyczną. Teraz czuje się już coraz lepiej!   

Bardzo długo się wychodzi z tej choroby. Żeby wrócić znowu do prawidłowego poziomu energetycznego, do dobrego wyglądu, do takiej chęci żeby żyć, to zajęło mi dobrych parę lat. To nie jest tak, że przestałam jeść mięso, zaczęłam się ruszać i nagle się dobrze poczułam. (…) zmieniłam bardzo wiele rzeczy, dietę zmieniłam radykalnie. Wykluczyłam całkowicie to, co mogłam z chemii z mojego życia: środki czystości, proszki do prania, przede wszystkim kosmetyki. I tak powoli wydaje mi się, że łapię równowagę – zdradziła.

Oby tak dalej! 😉

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/ Kinga Rusin

ZOSTAW ODPOWIEDŹ