Justyna Kowalczyk: "Naród zaraz zacznie kastrować himalaistów"

Żona Tomasza Mackiewicza: „Wyzwalał takie pokłady solidarności, dobra i miłości w ludziach, że…”

Tomasz Mackiewicz zaginął podczas schodzenia ze szczytu Nanga Parbat. Na ratunek ruszyła w sobotę ekipa polskich himalaistów, ale akcję przerwano ze względu na złe warunki pogodowe. Żona Polaka, Anna Solska, przeżywa teraz trudne chwile, jednak dziękuje wszystkim za pomoc. Jak wspomina męża?

Żona Tomasza Mackiewicza: „Wyzwalał takie pokłady solidarności, dobra i miłości w ludziach, że…”

43-letni Tomasz Mackiewicz zaginął podczas schodzenia ze szczytu Nanga Parbat. Na ratunek pospieszyła ekipa polskich himalaistów. Udało się uratować współtowarzyszkę Mackiewicza, Elisabeth Revol, która mimo złego stanu fizycznego, zdecydowała się samotnie zejść z góry. Jednak akcję ratunkową przerwano ze względu fatalne warunki pogodowe. Polski himalaista został na wysokości około 7220 metrów.

Żona Tomasza Mackiewicza, Anna Solska, przeżywa teraz bardzo trudne chwile. Jak wspomina męża?

„Ta energia jaką Tomek generuje wśród ludzi, charyzma, to jest fenomenalne. To jest nie z tego świata zupełnie. On wyzwala takie pokłady solidarności, dobra i miłości w ludziach, że to się nie mieści w głowie. Ja wiem, że wszyscy zrobili wszystko żeby pomóc. Cała akcja była nieprawdopodobna. Oni tam byli razem… Bardzo dziękuję wszystkim, moja wdzięczność jest nieskończona” – mówiła Anna Solska w rozmowie z TVN 24.

https://www.facebook.com/czapkins/photos/pcb.1599321170160526/1599318370160806/?type=3&theater

W moim nieopisanym bólu jestem szczęśliwa

Kobieta na Facebooku opublikowała poruszający wpis. Z całego serca dziękuje ekipie ratunkowej, a także wszystkim, od których dostaje wsparcie.

„Chciałabym wyrazić wdzięczność wszystkim, którzy pomogli uratować Elisabeth Revol i zrobili wszystko, co w ich mocy, żeby ocalić mojego Ukochanego Męża Tomka. Eli żyje. W moim nieopisanym bólu jestem szczęśliwa, że przetrwała. Próbowała mu pomóc była z nim tak długo jak mogła…dziekuję Eli…Wszelkie zbierane środki związane są z akcją ratowniczą, leczeniem i rehabilitacją Elisabeth oraz pomocą naszym dzieciom. Masha Gordon, dziękuję Ci. Daniele. Lodovico.K2 team, strona Pakisanska, ambasady – polska i francuska, Adam Denis….cała rescue team. Robert… Stefania…strona Pakisanska… nie jestem w stanie wymienic Wszystkich…za co przepraszam…Dziękuję… Z całego serca. Dziękuję za słowa otuchy, wsparcia, które nieprzerwanie do mnie od Was płyną…za zebranie środków na ratunek w tak krótkim czasie…dziekuje za wsparcie finansowe.. za poklady dobra i milosci i zrozumienia To od Tomka on to Dobro wyzwala i nim emanuje … ANu” – napisała Anna Solska na Facebooku. 

https://www.facebook.com/czapkins/photos/pcb.1599321170160526/1599318470160796/?type=3&theater

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/martyna.world/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ