Zastanawialiście się nad tym, jak połączyć przyjemne z pożytecznym? Odpowiedź jest prosta – uprawiaj więcej seksu! Naukowcy niejednokrotnie dowiedli, że seks ma znaczący wpływ na poprawę naszego stanu zdrowia i urody!

Piękna na zewnątrz                       

Seks przede wszystkim wstrzymuje biologiczne objawy starzenia się skóry. Wpływ na to ma głównie hormon DHEA, który wydziela się podczas stosunku. Zapobiega zmarszczkom, zwiększając naturalną produkcję kolagenu. Seks poprawia również krążenie, przez co pozbywamy się szkodliwych toksyn i lepiej dotleniamy nasze komórki.

Co więcej, podczas zbliżenia z partnerem, ciało kobiety wytwarza również większe ilości estrogenu, który sprawia, że nasze włosy stają się lśniące i zdrowe, a paznokcie gładkie i mocne!

Psychiatra, Naomi Greenblatt twierdzi, że kobiety, które uprawiają seks przynajmniej 3-4 razy w tygodniu, mogą wyglądać młodziej nawet o 10 lat, niż wynika to z ich metryki!

Ogólne badania również potwierdzają, iż kobiety, które są zadowolone ze swojego życia seksualnego, czują się piękniejsze i pewniejsze siebie.

Lepsza kondycja i smukłe ciało

Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że seks świetnie wpływa na naszą kondycję. To genialna alternatywa dla ciągłego spędzania czasu na siłowni! W „aktywnych” pozycjach, nasze ciało pobudza do pracy niemalże wszystkie mięśnie, zatem podczas intensywnego stosunku jesteśmy w stanie spalić nawet do 300 kalorii!

Seks, tak jak trening, zwiększa częstotliwość akcji serca (z 70 uderzeń, do 150 na minutę) i obieg tlenu w organizmie. Brytyjscy naukowcy dowiedli, że uprawianie seksu kilka razy w tygodniu, może zmniejszyć ryzyko wystąpienia ataku serca aż o 50%.

Częste pieszczoty z partnerem poprawiają również naszą odporność. Dzieje się tak ze względu na zwiększony poziom przeciwciał zwanych immunoglobulinami, które chronią nasz organizm przed infekcjami. Czyli, im więcej seksu uprawiamy, tym rzadziej chorujemy!

Wytwarzane podczas stosunku hormony, chronią nas również przed osteoporozą i chorobą Alzheimera, a także obniżają poziom cholesterolu. A z kolei australijscy badacze udowodnili, że częste wytryski u mężczyzn znacznie zmniejszają ryzyko raka prostaty.

W zdrowym ciele zdrowy duch

Każdy z nas chyba spotkał się z twierdzeniem, że seks jest najlepszym lekarstwem na ból głowy. Otóż to prawda! Dzieje się tak za pomocą wzrostu poziomu oksytocyny i endorfin, znanych powszechnie jako hormony szczęścia.

Seks jest również świetnym sposobem na redukcję stresu. Naukowcy w piśmie Biological Psychology opublikowali raport, z którego wynika, że zbliżenie płciowe skutkuje obniżeniem ciśnienia krwi, co ma pozytywny wpływ na zmniejszenie stresu.

Ponad to, seks ma również pozytywny wpływ na poprawienie jakości snu, zwiększenie własnej samooceny oraz poczucia bliskości i bezpieczeństwa.

Na koniec, jako ciekawostkę możemy dodać, że APODYOPSJA to pojęcie, które odnosi się do rozbierania kogoś wzrokiem. Zatem do dzieła!