Wstań z łóżka prawą nogą!

poranek tekst life4styleWczesne wstawanie jest dla wielu osób totalnym koszmarem. Niestety większość z nas nie może pozwolić sobie na bezkarne leniuchowanie do południa. Na szczęście są sposoby na to, aby poranek nie był zupełną katastrofą. Można rozpocząć go z uśmiechem i pozytywnym nastawieniem. Od dziś wstawaj z łóżka zawsze prawą nogą!

Pierwszym ze sposobów na dobry początek dnia jest poranna gimnastyka! Mimo, że nie brzmi to dość zachęcająco, szczególnie o 7.00 nad ranem, to warto poświęcić 5-10 minut na kilka ćwiczeń. Przede wszystkim aktywność fizyczna z rana od razu postawi Cię na nogi, a dodatkowo, jak każdy inny sport, spowoduje wyprodukowanie endorfin, czyli hormonów szczęścia. Nawet jeśli wydaje Ci się, że nie masz siły na poranne ćwiczenia, przekonasz się, że po ich skończeniu będziesz miał dużo więcej energii, której wystarczy na cały dzień.

Pierwsze chwile po przebudzeniu warto poświęcić na włączenie ulubionej płyty. Cudownie dźwięki pobudzą Cię do życia i sprawią, że dobre samopoczucie nie opuści Cię aż do wieczora. Najlepiej jeśli wybrana przez Ciebie muzyka będzie na tyle skoczna, byś w drodze pod prysznic mógł popląsać w jej rytm – to na pewno Cię obudzi!

Wpuszczenie promieni słonecznych do pokoju poprzez odsłonięcie zasłon lub nawet otworzenie okna na kilka minut to kolejny pomysł na miłą pobudkę. Świeże powietrze od razu Cię orzeźwi, a ciepły dotyk słońca zadziała relaksująco i pozytywnie Cię nakręci.

Korzystając z rad Beaty Pawlikowskiej, można rano wyjść na 10-minutowy spacer. Jak gwarantuje autorka serii książek „W dżungli podświadomości” takie wyprowadzenie się na przechadzkę kształtuje cechy naszego charakteru, ułatwia radzenie sobie z problemami i pomaga zmienić to, co nam się w nas nie podoba.

Wiele osób wyznaje zasadę „nie mów do mnie z rana”. To prawda, że w godzinach porannych często jesteśmy poddenerowani i ciężko się z nami porozumieć, a nieustanne próby kontaktu kończą się jeszcze większą irytacją. Ale może by tak spróbować coś zmienić? Krótka poranna pogawędka z siostrą czy współlokatorem może pozytywnie wpłynąć na resztę dnia. Dla bezpieczeństwa, warto jednak unikać tematów drażniących, a poruszać jedynie te przyjemne i spokojne.

Wymaszerowanie pod prysznic zaraz po przebudzeniu, nawet bez otwierania oczu i robienia czegokolwiek po drodze, to również doceniany pomysł. Ciepła lub zimna woda (zależnie od preferencji) ma zbawienny wpływ na nasze ciało i umysł.

Aromatyczna kawa i pyszne lekkie śniadanie to często impuls, który podrywa nas z łóżka. Warto poświęcić dłuższą chwilę na spokojny posiłek, bo to zapobiegnie ewentualnym dolegliwościom ze strony przewodu pokarmowego oraz pozwoli na chwile zatrzymać się i „odciąć” od ciągłej gonitwy, która w ciągu reszty dnia na pewno będzie nam towarzyszyć.

Anna Kukiełka

ZOSTAW ODPOWIEDŹ