Tylko piękni, proszę!

W Internecie mamy tysiące różnych portali randkowych. Są portale przeznaczone wyłącznie dla miłośników marihuany, amiszów, miłośników żeglowania, superbohaterów czy dla osób posiadających te same choroby weneryczne. Możliwości jest wiele. Wśród nich znajduje się również portal BeautifulPeople.com.

Źródło: beautifulpeople.com

BeautifulPeople.com to portal randkowych wyłącznie osób pięknych. Jeśli nie grzeszysz urodą – nie masz tu czego szukać. Co więcej nie będziesz mógł tutaj nawet utworzyć swojego profilu… Zanim uzyskasz możliwość przeglądania profili innych ludzi i umawiania się z nimi na randki musisz wrzucić swoje zdjęcie i poczekać 48 godzin aż inni pełnoprawni użytkownicy portalu płci przeciwnej cię ocenią. Zasada jest prosta – zdobywasz większość głosów na „tak” – możesz założyć konto, na „nie” – odpadasz.

Dyrektorem portalu jest Greg Hodge, który tłumaczy, że założył portal, ponieważ ludzie, którzy wymagają więcej od tego typu stron byli niejednokrotnie sfrustrowani. Przeglądali profile i szukali kogoś kto będzie bardzo atrakcyjny – nie da się przecież nałożyć filtra atrakcyjności na wyszukiwanych kandydatów. Poza tym w tłumie osób przeciętnych bardzo łatwo przegapić tego, kto może się zainteresować. Hodge idzie nawet dalej, wpisuje bowiem portal BeautifulPeople.com w nurt Darwinizmu, który głosi, że poszukiwanie partnera, który pociąga nas fizycznie to nasza, niezmienna od milionów lat, natura.

Nie trudno się domyślić, że strona od razu zdobyła licznych przeciwników. Ludziom nie podoba się takie podejście do sprawy. Przecież udany związek to zazwyczaj coś więcej niż sam wygląd. Zarzucają BeautifulPeople.com, że lansuje plastikowe, nierealne i płytkie podejście do miłości. Co więcej wpędza ludzi w kompleksy i wmawia im, że muszą mieć idealne ciało i przepiękną twarz za wszelką cenę.

Jednak również na to znajdzie się kontr argument. Właściciel zauważa, że strona wcale nikomu nie szkodzi, a wręcz przeciwnie – pomaga. Ludzie, których aplikacje zostały odrzucone biorą to sobie do serca i zaczynają pracować na sobą. Zmieniają tryb życia, zaczynają bardziej o siebie dbać i w efekcie stają się o wiele bardziej atrakcyjni. Bo próbować można do skutku. Niektórzy z użytkowników zostali przyjęci dopiero po wielu miesiącach prób.

Aby bardziej wyeksponować ten aspekt, całkiem niedawno dodano również dział, w którym można otrzymać poradę od eksperta. Najbardziej popularni użytkownicy BeautifulPeople.com, którzy są często stylistami albo trenerami, dają wskazówki osobom, które chcą poprawić swój wygląd.

Nikt nie może czuć się jednak zbyt pewnie, nawet kiedy jest już członkiem tej ekskluzywnej grupy. Przekonało się o tym 5 tysięcy użytkowników w 2010 roku, kiedy to moderatorzy usunęli ich profile, ponieważ przybrali oni na wadze. Portal organizuje również cykliczne, luksusowe imprezy dla użytkowników. Tutaj też nie jest łatwo. Zanim wejdziesz specjalna „Policja od spraw Piękna” ocenia twój wygląd i ma prawo odmówić ci wstępu. Każdy z uczestników jest więc zobowiązany do pojawiania się w najlepszej możliwej formie. Nikt nie jest bezpieczny…

Selekcja jest brutalna i bezwzględna. Ale nie martw się, jeśli nie zechcą cię na BeautifulPeople.com, zawsze pozostaje ci portal TheUglyBugBall.com – portal dla przeciętnych i brzydkich internautów.


Aleksandra Supryn

ZOSTAW ODPOWIEDŹ