„Top Model”: modelka, która zginęła po trójkącie. Czy to było morderstwo?
Nieszczęśliwy wypadek, czy zaplanowane zabójstwo?
Holenderka – Ivana Smit , była 18-letnią modelką, finalistką malezyjskiej edycji „Top Model”. Urodziła się w Holandii, jednak od dziecka mieszkała w Malezji . Dziewczyna w grudniu, 2017 roku zginęła w tajemniczych okolicznościach. Wszystko miało miejsce po trójkącie z milionerem – Alexandrem Johnsonem, oraz jego młodszą żoną -Luną. Zdarzenie miało miejsce w stolicy Malezji – Kuala Lumpar. Smit miała wypaść z balkonu, znajdującego się na 20 piętrze apartamentowca. Początkowo stwierdzono, że śmierć modelki była wypadkiem, teraz jednak prowadzone jest dochodzenie pod kątem zabójstwa.
Apartament o którym mowa, był własnością Alexa oraz Luny Johnsonów. Smit się z nimi przyjaźniła. Tuż przed tragedią przyjaciele wspólnie bawili się w klubie, później uprawiali seks. Ivana była pod wpływem narkotyków -kokainy oraz amfetaminy.
Po tragedii małżonkowie zostali aresztowani oraz przesłuchani. Badania jednak wykazały, że para nie brała narkotyków, a wizy były aktualne, w związku z czym zostali oczyszczeni z zarzutów i wypuszczeni na wolność. Malezyjska policja stwierdziła wówczas, że nieświadoma oraz zamroczona alkoholem i narkotykami dziewczyna sama wypadła z balkonu. Z taką hipotezą jednak nie pogodziła się rodzina dziewczyny. Argumentem miały być znalezione ślady na ciele dziewczyny, wskazujące na walkę z kimś.
W związku z czym bliscy zlecili wykonanie dodatkowej sekcji zwłok w Holandii. Która wykazała, że siniaki powstały jeszcze przed upadkiem dziewczyny. Rodzina postanowiła odwołać się od decyzji zamknięcia dochodzenia. Sąd przychylił się do wniosku, uchylając pierwotne ustalenia a także nakazał otwarcie ponownego śledztwa. Tym razem jednak ma ono być prowadzone pod kątem zabójstwa – jak poinformował „The Sun”. Czy to faktycznie było zabójstwo a Johnsonowie zostaną oskarżeni? Tego jeszcze nie wiemy. Póki co wiadomo, że po wyjściu z aresztu, para uciekła z Malezji, wracając do USA. Od tamtego momentu już kilkakrotnie zmieniali swoje miejsce zamieszkania.
Johnsonowie w maju przekonywali „MailOnline”, że nic nie zrobili 18-latce:
„Była naszą przyjaciółką. Oboje byliśmy z nią w związku. Żałuję, że nie mogłam poznać jej lepiej” – wyznała wówczas Luna Johnson.
Dziwna sprawa…
Źródło: The Sun, i MailOnline.
Foto: fakt.pl
Zobacz także: