Spełnia się czarny scenariusz – Grenlandia topnieje szybciej niż prognozowano
Kiepskie wnioski….
Lodowce Grenlandii obecnie topnieją aż siedem razy szybciej niż to się działo w latach 90. XX wieku. Międzynarodowy zespół badaczy bije na alarm, że szybsze topnienie, może oznaczać większe ryzyko dla mieszkańców wybrzeży. Do roku 2100 podniesie się poziom wód, oznacza to także zwiększenie liczby obszarów, które są zagrożone powodzią.
„W latach 90. Grenlandia znikała w tempie 33 mld ton rocznie. Obecnie rocznie topią się 254 mld ton lodu. Zakładając, że tempo topnienia lodowców nie wzrośnie, a utrzyma się na obecnym poziomie, do 2100 roku poziom mórz wzrośnie o 67 centymetrów, czyli o jeden centymetr rocznie. To odkrycie powinno budzić ogromne zaniepokojenie wszystkich, którzy zostaną dotknięci wzrostem poziomu morza. Jeśli bardzo wysoki wskaźnik topnienia się utrzyma, możliwe, że przekroczymy punkt krytyczny wcześniej, niż sądziliśmy.” – ocenia sytuację dr Louise Sime – klimatolog z British Antarctic Survey.
Drr Andrew Shepherd z Uniwersytetu w Leeds natomiast szacuje, że podniesiony poziom mórz tylko o jeden centymetr, może oznaczać zagrożenie powodziowe dla sześciu milionów mieszkańców, żyjących na terenach przybrzeżnych, na całym świecie. Mowa o tych, którzy do tej pory nie byli w strefie ryzyka.
- Rzeczywistość a oczekiwania:
Jeżeli przypuszczenia okażą się prawdą, do końca stulecia liczba ludzi, którzy są zagrożeni okresowym zalaniem, wywołanym jedynie przez topnienie lodów Grenlandii – wyniesie około 100 mln. Biorąc pod uwagę również inne źródła podnoszenia się poziomu mórz, między innymi topnienie Antarktydy, jak i mniejszych lodowców, zagrożonych powodziami będzie aż 400 mln osób łącznie, które w chwili obecnej są bezpieczne.
Najnowsze dane pokazują, że progności się mylili. Eksperci ze Światowej Organizacji Meteorologicznej i Programu Środowiskowego Organizacji Narodów Zjednoczonych twierdzili niedawno, że w skutek topnienia lodu na Grenlandii, poziom wód może się podnieść o 16 cm do końca 2100 roku. To był czarny scenariusz. Dziś już jednak wiemy, że rzeczywistość jest znacznie gorsza…
„Badania nad topnieniem Grenlandii trwały w latach 1992-2018, a ich wyniki opublikowane w magazynie „Nature”.”
Źródło: https://www.national-geographic.pl/
Zobacz także: