Sen a zegar biologiczny

Osoby z zaburzeniami snu ulegają cztery razy częściej wypadkom. Kiedy organizm w nocy nie regeneruje się, odbija się to niekorzystnie na stanie fizycznym i psychicznym człowieka. Jeśli codziennie w nocy wybudzasz się i masz problemy z ponownym zaśnięciem, a rano z kolei padasz ze zmęczenia – dostosuj się do swojego zegara biologicznego.

Źródło: zwierciadło.pl

Aby sen był najbardziej efektywny, warto zachować stały rytm dnia, regularnie zażywać ruchu na świeżym powietrzu i unikać drzemek  w ciągu dnia. Najlepiej jednak dostosować się do swojego biologicznego zegara, który reguluje większość procesów fizjologicznych zachodzących w naszym organizmie. Jest on tak zaprogramowany, że przewiduje na sen około ośmiu godzin. Podczas weekendu warto jednak przeznaczyć na regenerację trochę więcej czasu. Odpoczywają wtedy nerwy i wzmacniają się zdolności ochronne skóry.

Pamiętajmy, że najbardziej regenerujący jest sen przed północą. Amerykańscy eksperci ustalili, że przy jednakowym czasie zasypiania, u kobiet faza głębokiego snu trwa 70 minut, a u mężczyzn tylko 40. Większość z nas o pierwszej godzinie po północy zaczyna śnić. Dotyczy to jednak ludzi zdrowych. Ci, którym zdrowie nieco szwankuje, wszelkie dolegliwości odczuwają ze zdwojoną siłą. Godzina druga w nocy to czas, kiedy nasze narządy wewnętrzne pracują w bardzo zwolnionym tempie. Pracuje wówczas nasza wątroba, która właśnie usuwa z organizmu wszystkie substancje trujące. Zrezygnowanie z aktywności fizycznej w tym czasie jest bardzo ważne. Godzina trzecia to czas, w którym odpoczywa cały organizm. Wszelka praca czy nauka o tej porze jest mało wydajna, osiągnięcie pozytywnych efektów jest wątpliwe, gdyż nasza uwaga jest najmniej czujna. Ciśnienie krwi jest teraz najniższe, puls i oddech – najwolniejsze. O godzinie czwartej w organizmie panuje idealny spokój. Ciśnienie krwi nadal jest niskie, temperatura ciała nieco opada, tętno jest spokojniejsze. Do mózgu dopływa stosunkowo mała ilość krwi i powoli budzi sięsłuch. W tym czasie nawet niewielki hałas może zbudzić i możemy mieć problemy z powtórnym zaśnięciem. Piąta rano to pora, na którą warto nastawić budzik. W tym czasie nerki są gotowe do pracy i warto opróżnić pęcherz. Najlepszy czas na poranną kawę to godzina siódma. W tym czasie warto również otworzyć okno i przystąpić do porannej gimnastyki. Kiedy nasz organizm będzie już odpowiednio pobudzony, warto zjeść śniadanie. Poranek to czas kiedy jesteśmy zaspani, nie czujemy się najlepiej i jest nam zimno, jednak o tej porze organizm jest szczególnie uodporniony na ataki wszelkich wirusów, bakterii i rozmaitych infekcji, watro więc zażyć świeżego powietrza.

Efektem braku snu jest pogorszenie pamięci, chroniczne zmęczenie i rozmaite kłopoty ze zdrowiem. Osoby cierpiące na bezsenność cztery razy częściej ulegają wypadkom. Organizm nie odpoczywa, nie regeneruje się, co niekorzystnie odbija się na stanie fizycznym i psychicznym człowieka. Zwiększa się zapadalność na schorzenia układu krążenia, oddechowego, pokarmowego, moczowego i mięśniowo-szkieletowego.

Trzeba uważać na to ile się śpi, bo także zbyt długi sen może być niekorzystny dla zdrowia. Udowodniła to grupa amerykańskich lekarzy z University of California w San Diego. Dowiedli oni, że 7 godzin snu na dobę jest najkorzystniejsze dla zdrowia. To w zupełności wystarcza organizmowi i ze zdrowotnego punktu widzenia nie ma potrzeby spać dłużej.

Beata Mironow


ZOSTAW ODPOWIEDŹ