Rodzice Krychowiaka o porażce Polaków. Jak oceniają grę naszej reprezentacji?

Rodzice Krychowiaka o porażce Polaków. Jak oceniają grę naszej reprezentacji?

Polscy kibice nie mają powodów do radości po przegranym meczu z drużyną Senegalu. Pocieszające jest jedynie to, że Grzegorz Krychowiak strzelił bramkę. Jednak jeden gol to za mało. Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla przeciwników. Jak rodzice Krychowiaka oceniają wczorajszy mecz Polaków?  

Rodzice Krychowiaka o porażce Polaków. Jak oceniają grę naszej reprezentacji?

Niestety Polacy przegrali z drużyną Senegalu. Grzegorz Krychowiak strzelił gola, ale Senegalczycy wygrywali jeszcze jedną bramką. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla przeciwników. Nasza reprezentacja straciła szansę na trzy punkty w pierwszym meczu na mundialu. Jednak mamy jeszcze nadzieję, że Polska wygra z Kolumbią oraz Japonią i tym samym wyjdzie z grupy. 

Jest mi bardzo smutno

A jak tata Grzegorza Krychowiak, pan Edward, ocenia wczorajszy mecz?

„Nie ukrywam, że jest mi bardzo smutno. Nie można powiedzieć, że nic się nie stało. Tak, stało się. Przegraliśmy ten mecz. Musimy myśleć już o następnym, z Kolumbią. Żeby zakwalifikować się dalej” – powiedział tata piłkarza w rozmowie z Faktami.

Ojciec sportowca uważa, że wczorajszy dzień był bardzo pechowy.

„Dzisiaj to był zbieg negatywnych zdarzeń, które wpłynęły na to, że nie my ten mecz wygraliśmy. Takie zdarzenia wynikły i tylko dlatego z nami wygrali” – dodał Edward Krychowiak.

https://www.facebook.com/LaczyNasPilka/videos/2012094702155414/

Jeszcze wszystko może się zdarzyć

Mama piłkarza bardzo przeżywa mecze syna, zwłaszcza jeśli reprezentuje Polskę. 

 „Nie oglądam meczów z całym towarzystwem” – wyznała pani Grażyna.

Mama piłkarza kilka lat temu mówiła, że syn wielokrotnie jeździł na zawody i zawsze coś z nich przywozi rodzicom. Zawsze też był pełen wiary w zwycięstwo. Mamy nadzieję, że teraz jest podobnie. Wierzycie, że Polska może jeszcze wyjść z grupy? Trzymamy kciuki!

„Grzesiek gdziekolwiek był na zawodach zawsze coś przywoził. Zawsze jechał z myślą o tym, żeby wygrać. Szczerze mówiąc to nawet nie pamiętam , gdzie poszczególne puchary były zdobywane” – powiedziała mama „Krychy” .

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.facebook.com/GrzegorzKrychowiakOfficial/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ