Przypadkowi partnerzy w łóżku

Czy wybór partnerów seksualnych zawsze jest odpowiedni i czy jest to działanie przemyślane? Czy uczucie jest wymagane, a nawet potrzebne, by pójść z kimś do łóżka? Hedonistyczna przyjemność, aktywność fizyczna czy niepowtarzalna bliskość?

www.explosion.com

Na podane wyżej pytania nie ma jednej i prawidłowej odpowiedzi. Każdy podchodzi do tego tematu indywidualnie, a czasem po prostu emocjonalnie. Większość z nas przeżyła sytuację lub usłyszała od przyjaciela, że ten „dał się ponieść chwili”. W takich momentach pożądanie bierze górę nad rozumem.

Jednym z pierwszych skojarzeń, które mogą się nasunąć będą wakacje. Słońce, brak obowiązków, wyjazd, zabawa – sprzyjają utracie kontroli. Anonimowość jeszcze bardziej to podkręca, a nawet dodaje pikanterii. Kolejnym skojarzeniem będą wszelkie substancje, po których również mamy w zwyczaju najpierw działać, później myśleć.

Stosunek do seksu zmienia się z biegiem lat. Stajemy się coraz bardziej liberalni. Mało która kobieta aprobuje seks dopiero po ślubie. Aktualnie tak zwany związek małżeński traktowany jest z coraz większym przymrużeniem oka. Mimo to wciąż ludzie wychodzą za mąż, również w młodym wieku.

Seks. Przede wszystkim jest to przyjemność. Dla mężczyzn. Przynajmniej zawsze się tak twierdziło. Czy płeć żeńska tak samo jak męska nie może uprawiać seksu wyłącznie dla przyjemności? Oczywiście, że może. Po prostu teraz zaczynamy mówić o tym otwarcie, znika tabu. Silna kobieta, która wie, czego chce i nie potrzebuje faceta, by czuć się spełniona. A jeśli go potrzebuje to weźmie i zostawi po „zużyciu”. Na myśl przychodzi bohaterka „Seksu w wielkim mieście”, wyzwolona Samantha. Możemy spotkać się także z odwrotnymi przypadkami, kiedy to chłopak jest tą osobą, której zależy na czymś więcej, choćby na kolejnym spotkaniu.

Czasami przypadkowy seks jest działaniem, które oszukuje nas samych. W końcu jest to forma bliskości, która daje chwilowe ukojenie, poczucie intymności. Pytanie, czy właśnie tego tak naprawdę chcemy. Nasze uczucia oraz spełnienie będą zależeć od tego, jaki mamy do tego stosunek – czy „po” poczujemy się lepiej czy jeszcze gorzej.

Podstawową kwestią jest uporanie się z własnymi myślami, jaki mamy stosunek do przygodnego seksu. Niektórzy z góry zakładają, iż jest to złe, niemoralne. Jeszcze gorszym stwierdzeniem będzie, że dziewczyna to puszczalska, zaś chłopak król świata, samiec alfa.

Przygodny seks jest także częstą formą odreagowania zaraz po rozstaniu. Chcemy poczuć się lepiej, chcemy – może podświadomie – zemścić się na byłym. Wiele dziewczyn myśli, czy też ma nadzieję, iż po takiej upojnej nocy, znajdą szansę na miłość.  Czy taki niezobowiązujący seks naprawdę jest szansą na poznanie faceta idealnego? Życie to nie film, ale znajdziemy w nim wiele sytuacji rodem z niesamowitego scenariusza.

Aleksandra Berezowska        

ZOSTAW ODPOWIEDŹ