Pistorius próbował popełnić samobójstwo? Jego stan jest ciężki

Paraolimpijczyk Oskar Pistorius, który zamordował swoją partnerkę, modelkę Reevy Steenkamp, trafił do szpitala z podejrzeniem próby samobójczej. Pracownicy więzienia zauważyli rany na nadgarstkach Pistoriusa i postanowili wezwać karetkę.

pistorius proba samobojczaNadal nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się w celi Pistoriusa. Choć początkowo najbardziej prawdopodobna była wersja dotycząca samobójstwa, rzecznik szpitala i rodzina sportowca zaprzeczają tym doniesieniom i twierdzą, że rany na nadgarstkach paraolimpijczyka są następstwem nieszczęśliwego wypadku.

Przedstawiciele władz próbują uciszyć sprawę. Singabakho Nxumalo, rzecznik służby więziennej, stwierdził w rozmowie z Agencją AFP, że:

– Został hospitalizowany w sobotę po południu w wyniku obrażeń, jakich doznał po upadku ze swego łóżka – powiedział Nxumalo i odmówił dalszego komentarza w tej sprawie.

Stan sportowca postanowił skomentować także  jego brat Carl Pistorius. Mężczyzna potwierdza wersję rzecznika szpitala i zapewnia, że wszelkie informacje na temat próby samobójczej są zmyślone, a brat rzeczywiście spadł z łóżka.

– Jenna [dziewczyna Carla] i ja właśnie widzieliśmy się z Oscarem i potwierdzamy, że czuje się dobrze. Wiemy, że pojawiły się informacje na temat jego ran, ale wszystkie plotki są absolutnie nieprawdziwe i tylko wywołują sensację. Oscar po prostu poślizgnął się w celi i zranił się – napisał Carl.

Pracownicy więzienia w rozmowie z „City Press” wyznali jednak, że sportowiec próbował odebrać sobie życie.

– Miał głębokie cięcia na swoich nadgarstkach, przez co doktorzy musieli zawiązać wokół nich bandaże – podaje magazyn.

Sportowiec odsiaduję obecnie 6 letni wyrok za zabicie swojej narzeczonej. Do tragedii doszło 3 lata temu. Prokuratura, przekonana o winie Pistoriusa, który ich zdaniem zabił swoją narzeczoną w wyniku kłótni, wniosła o karę 15 lat pozbawienia wolności. Sędzina prowadząca sprawę uznała jednak, że sportowiec nie wiedział, do kogo strzela i skazała go jedynie na 6 lat więzienia. 

___________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ