Anna Lewandowska od wielu lat interesuje się zdrowym stylem życia. Trenerka wie, że niestety organizm kobiet potrafi często płatać figle, a wtedy już nie jest tak łatwo dojść do formy. Winne są m.in. wahania hormonów, które często sygnalizują o chorobach. Sportsmenka wspiera kobiety, które walczą z tymi dolegliwościami!

Ania Lewandowska o dużym problemie Polek! „Potrzebne jest zrozumienie, życzliwość i wsparcie”

Ania Lewandowska dobrze wie, że choroba Hashimoto, nadczynność tarczycy, niedoczynność tarczycy czy PCOS zmieniają życie milionów kobiet. Dolegliwości te objawiają się m.in. obrzękami, zatrzymywaniem wody w organizmie, nadmierną drażliwością, zmęczeniem, nagłymi zmianami wagi. Każdej z pań należy się wtedy zrozumienie i wsparcie, a nie krytyka czy wyśmiewanie się.

„Kto walczy z hormonami? Hashimoto, nadczynność tarczycy, niedoczynność tarczycy czy PCOS, to tylko niektóre z chorób, gdzie głównym czynnikiem są wahania poziomu hormonów. Dlaczego o tym piszę? 
Bo temat hormonów dotyczy niestety coraz więcej kobiet. 
Niedawno temat był poruszany również przez modelkę Sandrę Kubicą , której dziękuję za odwagę i prawdę♥️?! Dziś, w dobie perfekcjonizmu staramy się ukrywać nasze niedoskonałości. Dlaczego? Ponieważ opinia ludzi często powoduje podobne spustoszenie co choroba:( co również podkreślała Sandra.

Tym postem chce zwrócić uwagę na trzy rzeczy. Tolerancja, akceptacja i wsparcie. 
My kobiety wiemy, na czym polega walka z hormonami również wtedy, gdy nie chorujemy przewlekle.

Obrzęki, zatrzymywanie wody w organizmie, nadmierna drażliwość, zmęczenie… nagłe zmiany wagi” – wylicza Ania Lewandowska.

Doskonale to znam

Okazuje się Ani Lewandowskiej nie obce są te przypadłości. Gwiazda apeluje byśmy zaczęli mówić o tych problemach. Potrzebne jest wsparcie niż krytyka. Z PCOS zmaga się  15% kobiet w wieku rozrodczym, nie zostawiajmy ich samych sobie. Działajmy i bądźmy dla innych życzliwi.

„Ja znam DOSKONALE te dolegliwości 🙁 związane z wahaniem poziomu hormonów, do tego dochodzą uwarunkowania genetyczne. Zmaga się z nimi naprawdę wiele kobiet. Ma to zazwyczaj miejsce m.in. w trakcie trwania cyklu miesiączkowego. 
Poziom hormonów zazwyczaj wpływa na nasz wygląd i samopoczucie, ZACZNIJMY WIĘC o tym MÓWIĆ… Wspierajmy się, a nie krytykujmy.

Na PCOS cierpi 15% kobiet w wieku rozrodczym… Dlatego warto mieć świadomość tego, że kiedy chorujemy nie mamy najmniejszego wpływu na nasze ciało, pomimo aktywności i zdrowo stylu życia. To niewątpliwie podwójny wysiłek.. któremu potrzebne jest zrozumienie, życzliwość i wsparcie drugiej osoby, innej kobiety. Sandra Kubicka ♥️ dałaś mocny i piękny przykład i myślę, że wsparłaś wiele kobiet♥️ – napisała Ania Lewandowska.

My również dołączamy się do tego apelu!

——————————————————————————————————————-

Źródło zdjęć: kadr z www.youtube.com