Fot. Instagram/emilybreeze

Podnosi ciężary w 38. tygodniu ciąży!

Pamiętacie gdy niedawno wspominaliśmy o trenerce fitness Chontel Duncan, która mimo zaawansowanej ciąży nie odpuściła z ciężkimi ćwiczeniami? Następnie aby pokazać sześciopak po porodzie, zrobiła sobie selfie z noworodkiem, którego trzymała jedną ręką – tak, że główka dziecka prawie wygięła się do tyłu. Moda na bycie „fit mamą” nadchodzi zza oceanu. Emily Breeze Ross to kolejna trenerka fitness, która nie zamierza przeczekać ciąży w domu. Oczywiście ruch, aktywność i ćwiczenia nie są zabronione, nawet w zaawansowanej ciąży, jednak spójrzcie tylko na to w wykonaniu Ross! Będąc w 38. tygodniu ciąży, podnosiła ogromne ciężary na sztandze. Na swoich instagramowych zdjęciach dumnie pozuje z obciążeniem i ciążowym brzuszkiem o naprawdę sporych rozmiarach. Nawet na zdjęciach widać, że przyciąga spojrzenia gapiów. Nic dziwnego, mało kto widział kobietę wykonującą takie ćwiczenia, a zwłaszcza w zaawansowanej ciąży. Myślicie, że takie zachowanie przyszłej matki jest bezpieczne dla dziecka, które w sobie nosi?

Fot. Instagram/emilybreeze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ