Podobno ślub jest jednym z najpiękniejszych dni w życiu. Wszystkie czynności wykonane po raz pierwszy jako „mąż i żona” mają wtedy szczególne znaczenie. Pierwszy pocałunek, pierwszy toast i… pierwszy taniec. Temu ostatniemu poświęca się najwięcej uwagi i coraz częściej odchodzi się od pląsania w miejscu, przy dźwiękach „Wielkiej miłości” Krajewskiego. Zobaczcie, jak teraz wykonuje się najważniejszy taniec życia!

W ciągu ostatnich kilkunastu lat jeden z pierwszych elementów wesela mocno ewoluował. Co prawda tradycjonaliści nadal zostają przy „przytulańcu” w wielkim sercu ułożonym z bukietów i podśpiewywaniu pod nosem „Mój piękny Panie, ja go nie kocham, taka jest prawda”. Jednak spora część dała się porwać nowej modzie na pierwszy taniec.

Rewolucje dotyczą samych kroków, muzyki i całej oprawy tego magicznego momentu. Aby ta chwila stała się jeszcze bardziej cudowna, młodzi wymyślają efekty specjalne. Do tych najczęściej spotykanych należy obsypywanie tańczącej pary płatkami róż, wykorzystanie urządzenia tworzącego sztuczną mgłę, czy zaproszenie gości weselnych do „produkcji” baniek mydlanych, które później na zdjęciach pamiątkowych faktycznie dają zniewalający efekt.

Zmiany dotarły również do utworów, które pary młode wybierają na ten wielki moment. Nie tak dawno wspomniana wcześniej piosenka „Windą do nieba” była jednym z najpopularniejszych wyborów. Na szczęście narzeczeni zaczęli zwracać uwagę na tekst i coraz rzadziej popełniają gafę w postaci pląsania do „I will always love you” Whitney Houston. Oczywiście muzyka i słowa w refrenie są jak najbardziej adekwatne, jednak wers „We both know, I’m not what you need” mówią same za siebie. Młodzi coraz częściej odrzucają tradycję na rzecz nowoczesnych piosenek, przy których na przykład się poznali lub zaręczyli.

Najciekawszą formą zmian dla samych narzeczonych, jak i dla gości weselnych są jednak kroki taneczne. Wiele szkół tańca oferuje zajęcia dla par przygotowujące do tych stresujących trzech minut. I w ten sposób zamiast nudnego pląsania w kółko pan i pani młoda prezentują wzruszająca choreografię opartą na prostych krokach tańców towarzyskich.

{youtube}P8-A_cwSRWI|600|450|0{/youtube}

Osobom, które preferują bardziej „luźną” atmosferę, na pewno spodoba się nowoczesna choreografia do piosenki „Lose control”. Przy takim pierwszym tańcu goście weselni na pewno nie będą rozglądać się za kelnerkami roznoszącymi rosół. Zaangażowanie druhen i drużbów daje dodatkowy efekt.

{youtube}iPy7UgE6v0I|600|450|0{/youtube}

Istnieje również kompromis między wyżej przedstawionymi propozycjami. Połączenie romantyzmu i świetnej zabawy. Zaskoczenie wszystkich weselnych gości – gwarantowane.

{youtube}zIbk0_HKDQo|600|450|0{/youtube}

Ślubu jest dla młodych wielkim przeżyciem i wydaje się, że tego dnia wszystko musi być idealne. Należy jednak podejść do tego z małym dystansem. Może warto zaszaleć podczas „pierwszego tańca” i zamiast kręcenia w kółko wykonać coś zupełnie „swojego”?

Anna Kukiełka