Czytałam na Twoim blogu, że pojawił się w Twoim życiu moment zwątpienia. Załamałaś się. Jak zatem udało Ci się z tego wyjść? Co było lekiem?

Według mnie każdego to spotyka na początku. Mi udało się z tym wygrać. Zrozumiałam, że przecież niepełnosprawność nie odbiera mi marzeń i mogę robić wszystko co robiłam do tej pory. Co było lekiem? Sama nie wiem, ale przełom nastąpił kiedy poszłam do liceum, w którym poznałam inne osoby niepełnosprawne, które dały mi mnóstwo energii i chęci do dalszej walki.

Czy myśląc o chorobie zadawałaś sobie pytanie „Dlaczego właśnie padło na mnie?”

Tak, ale tylko przez chwilę. Na początku nie potrafiłam tego zrozumieć, było ciężko. Ale po pewnym czasie doszłam do wniosku, że widocznie tak już musiało być. Ktoś po prostu chciał mnie teraz doświadczyć po to żeby potem było mi lepiej. W życiu nie ma przypadków i nic nie dzieje się bez przyczyny.

Twoje problemy ze zdrowiem zaczęły się gdy miałaś 11 lat. Myślisz, że choroba w jakiś sposób Cię zmieniła?

Na pewno tak. Wydaje mi się, że bardziej zaczęłam doceniać życie. Teraz staram się brać z życia tyle ile się da, bo w życiu wszystko może się zdarzyć.

Uważasz, że osoby niepełnosprawne w naszym kraju są dyskryminowane lub traktowane w sposób gorszy?

Tak, zdecydowanie tak. Ludzie uważają, że jesteśmy kimś gorszym, że nie należy Nam się wszystko to z czego korzystają osoby zdrowe. Jesteśmy pomijani, najchętniej ludzie zamknęliby Nas w domach. Myślę, że z czasem to wszystko ulegnie zmianie, już powoli się zmienia. Będziemy się starali, aby ludzie zaczęli Nas traktować na równi i okazywali Nam szacunek bo każdy na niego zasługuje. Tak jak nie ocenia się książki po okładce, tak nie należy oceniać ludzi po wyglądzie czy też przez pryzmat tego w jaki sposób się porusza.

Czytałam Twoje wpisy na Facebooku i na blogu. Są przepełnione niezwykle pozytywną energią. Nawet na zdjęciach widać, że cała promieniejesz! Skąd czerpiesz tyle siły i radości?

Dają mi ją moi przyjaciele, rodzina i mój chłopak. To Oni sprawiają, że moje życie jest takie kolorowe. Dzięki Nim wszystko wydaje się o wiele łatwiejsze.

Ponad to, siłę tą dają mi również zupełnie obcy ludzie, którzy kierują w moją stronę mnóstwo ciepłych słów i piszą, że jestem dla nich wzorem do naśladowania. To wszystko daje mi naprawdę ogromnego „powera” i sprawia, że mam ochotę „skakać” z radości.

Jaką osobą jesteś na co dzień? Jakie są Twoje pasje i zainteresowania?

Jestem romantyczną marzycielką, lubiącą przygody, walczącą o swoje szczęście i marzenia. Jestem również otwartą osobą, która lubi poznawać nowych, ciekawych ludzi, które wnoszą w moje życie coś wyjątkowego. Kocham śpiew i uwielbiam pozować do zdjęć. Staram się postępować i żyć zgodnie z tym co dyktuje mi serce.

Masz jakieś marzenia, które mogłabyś nam zdradzić?

Marzeń mam naprawdę bardzo wiele, tak jak każdy. Jedno udało mi się już zrealizować o czym pisałam wcześniej. Poza tym chciałabym kiedyś wyjechać do Paryża z Moim Ukochanym. W przyszłości chciałabym być również kochającą żoną i dobrą mamusią. Rodzina jest w życiu najważniejsza i myślę, że to jest największym marzeniem każdego z Nas.

Podobno kochasz śpiewać. Chciałabyś wydać własną płytę?

Zgadza się. Śpiew jest moją drugą miłością. Kiedy śpiewam tworzę swój świat, świat w którym wszyscy są równi. Śpiew jest dla mnie pewnego rodzaju odskocznią. Kiedyś marzyłam o tym aby wydać własną płytę, ale wiem, że nie jest to łatwe. Co będzie, czas pokarze, jeśli mi się uda będzie to moim kolejnym sukcesem i dowodem na to, że chcieć to móc.

Jakie są 3 główne cechy Twojego charakteru?

Uparta, odważna i wrażliwa.

Myślę, że to co robisz i jaką jesteś osobą, jest niezwykłą inspiracją dla kobiet niepełnosprawnych. Czy chciałabyś coś im przekazać?

Tak. Kochane, pamiętajcie o tym aby nigdy się nie poddawać. Nie dajcie się stłamsić i odsunąć na bok. Walczcie o swoje „ja”. Każda z Nas jest wyjątkowa i każda zasługuje na wiele. Jesteśmy wartościowymi kobietami i nie dajmy się poniżać. Pokażmy, że razem możemy więcej.

Teraz najważniejsze pytanie. Czy jesteś osobą szczęśliwą?

Zdecydowanie tak. Moje szczęście to wszystkie życzliwe osoby, które mnie otaczają i sprawiają, że uśmiech nie znika mi z twarzy. Szczęście mieszka w każdym z Nas, trzeba je tylko po prostu odkryć i nie wypuszczać z rąk.

Dziękuję za rozmowę i życzę wszystkiego dobrego!

Dziękuję!

Rozmawiała Joanna Łuszczykiewicz

Fot. Organizator konkursu, Fundacja Jedyna Taka (www.jedyna-taka.pl)