Negatywny przekaz bajek Disneya

 Sentyment do bajek Disneya pozostał we mnie do tej pory. W dużej mierze wychowała mnie Pocahontas, Król Lew oraz Piękna i Bestia. Prześliczne i dobre księżniczki, waleczni książęta, zwierzęta gadające ludzkim głosem, a nawet złe czarownice – wszystko to ma swój urok. Niestety wiele osób mówi o negatywnym wydźwięku tych wspaniałych ekranizacji. Czy film, w którym dobro zawsze wygrywa nad złem, może mieć jakikolwiek inny aspekt oprócz pozytywnego?

mondobizarrocinema.blogspot.com

Niestety, analizując wypowiedzi niektórych osób, czytając opinie na stronach internetowych, trudno jest mi nie zgodzić się z ich autorami. Bajki Disneya posiadają negatywny przekaz. Przede wszystkim nie należy patrzeć na produkcje Disneya, jak na twór nieszkodliwy z tego względu, że jest skierowany do dzieci. Bajka również jest jakąś formą wypowiedzi na temat otaczającej rzeczywistości. Zatem jakie elementy świadczą o negatywnym przekazie?

Na pierwszym miejscu jest uroda… 

Wszystkie główne bohaterki są piękne i bardzo szczupłe, podobnie jak główni bohaterowie. Wyjątek stanowi Dzwonnik z Notre Dame oraz Piękna i Bestia. Jednak piękna Esmeralda nie obdarzyła Quasimodo miłością. W Pięknej i Bestii, pomimo tego, że Bella zakochała się w Bestii, na koniec zamienił się on w pięknego księcia. Jaki z tego morał? Uroda stanowi nagrodę za dobroć głównej bohaterki, za jej brak uprzedzeń i pokochanie charakteru brzydkiego potwora. Idealny wygląd jest najwyższą wartością. W Księżniczce i Żabie zarówno Tiana, jak i książę zamieniają się na koniec z powrotem w pięknych ludzi. Dobry równa się piękny, a brzydki równa się zły. Odstępstwo od tej reguły stanowią osoby Quasimodo oraz Bestii, ale te przypadki już zostały wyjaśnione. Kopciuszek, Bella, Śnieżka, Aurora, Arielka, Pocahontas, można byłoby wymienić wszystkie bajki Disneya. Wszystkie jego główne bohaterki są dobre i jednocześnie piękne. Podobnie jest z mężczyznami. Natomiast źli bohaterowie są szpetni, wręcz odrażający. Stąd u małych widzów może powstać przekonanie, że nieładni ludzie są źli, a ładni dobrzy. Co prawda, nie tylko bajki Disneya są odpowiedzialne za kreowanie takiego typu myślenia, chodzi głównie o to, że wpajany jest od dzieciństwa, kiedy jesteśmy zbyt mali żeby wyrobić sobie właściwy pogląd w tym temacie. Poza tym przeważnie tylko główni bohaterowie są atrakcyjni. Wyjątek stanowi pod tym względem Pocahontas, w której nie tylko córka wódza odznacza się urodą. Ładna jest też jej przyjaciółka i niechciany zalotnik. Także w Piotrusiu Panie nie ma takiego podziału. Jednak bohaterowie drugoplanowi są zazwyczaj przeciętni, niczym się nie wyróżniają, a przecież nie powinni być gorsi. 

Żeby się podobać księciu trzeba mieć nienaturalnie ogromne oczy oraz talię wąską niczym listek trawy. Warto również pięknie śpiewać, poruszać się i być tak dobrą, że zakrawa to na głupotę. W pierwszej części Kopciuszka, gdy główna bohaterka przynosi swoim siostrom do łóżka śniadanie, w odpowiedzi słyszy wyłącznie same łajania i wyzwiska. Niezrażona tym odpowiada z uśmiechem na ustach: „Dobrze Gryzeldo”. Właśnie taki kanon piękna i zachowania zostaje wpajany małym dziewczynkom. 

Zafałszowana prawda historyczna

Znanym przykładem nagięcia prawdy historycznej jest Pocahontas. Tak naprawdę dziewczyna miała 11 lat, kiedy spotkała Jona Smitha, łączyła ich wyłącznie przyjaźń. Najgorsze jest jednak chyba samo zakończenie. Osadnicy oraz Indiane nie zaprzyjaźnili się, nie żyli razem w szczęśliwej wspólnocie. Większość rdzennych mieszkańców, ok. 90 % zmarła w bitwach oraz w wyniku chorób, które sprowadzili wraz ze swoim przybyciem biali ludzie. Ci ostatni zostali przedstawieni w zdecydowanie zbyt idealistyczny sposób, podobnie jak cała historia.

Bogactwo synonimem szczęścia

W bajkach Disenya przeważnie tylko bogaci ludzie są szczęśliwi. Biedni mają trudne życie wypełnione ciężką pracą. Nawet jeśli główna bohaterka nie jest księżniczką, to przeważnie wychodzi za księcia (Kopciuszek, Tiana, Bella), nigdy za zwykłego chłopaka. Książe jest pożądany przez wszystkie dziewczyny (w Kopciuszku wszystkie kobiety rywalizują o jego względy, a w Księżniczce i Żabie Lottie pragnie za wszelką cenę wyjść za księcia). To jego status społeczny i majątek sprawiają, że każda chce go poślubić. O charakterze książąt w bajkach niewiele wiadomo. Kojarzycie stronę na Facebooku „Disney jest odpowiedzialny za moje wysokie wymagania co do mężczyzn”? Co prawda jej charakter jest żartobliwy, ale trudno zaprzeczyć, że coś w tym jest.

Zakamuflowane przekazy nieodpowiednie dla dzieci

Niektóre źródła podają, że Walt Disney należał do tajnego stowarzyszenia Illuminati, czyli wyznawców diabła. Na stronach internetowych aż się roi od przerażających informacji, z których czarno na białym wynika, że w bajkach Disneya były „przemycane” erotyczne aluzje oraz masońskie symbole. Poza tym niektórzy bohaterowie mają iście diabelskie oblicza. Posiadają m. in. rogi, kopyta, a także ogon. Pan Tumnus, Bestia czy Filoktet faktycznie przypominają z wyglądu stereotypowego diabła. Przyjrzyjcie się sami.


disinfo.com


www.ultimatetop10s.com


lcm.cba.pl


W oknie widać zarys nagiej kobiety…

Marta Nagórka

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ