Najciekawsze zawody świata

Tester jakości snu, żywy rekwizyt domu na sprzedaż, obserwator schnącej farby – to tylko niektóre ze zdumiewających i często lukratywnych zawodów, na które współcześnie jest najwyraźniej spore zapotrzebowanie.

www.sickchirpse.com 

To, że rynek pracy bywa zaskakujący, jest akurat pozytywnym zjawiskiem. Nie wszyscy są przecież stworzeni do pracy w biurze czy obsługiwania kasy fiskalnej, a wiele zawodów, które były popularne jeszcze dziesięć lat temu, dziś traci za znaczeniu bądź całkiem zanika. W ich miejsce powstają nowe – przyjrzyjmy się najciekawszym i najdziwniejszym z nich.

 

Żywy rekwizyt

Okazuje się, że nie robiąc prawie zupełnie nic czego i tak nie wykonywalibyśmy po prostu w domu, jesteśmy w stanie zarobić pieniądze. Mowa jest tutaj o zawodzie tak zwanego „żywego rekwizytu”, który polega na mieszkaniu w domu, który został wystawiony na sprzedaż, ale jeszcze nie znalazł nabywcy. Osoby, które się na to decydują, mają tylko jeden obowiązek – nie niszczyć i utrzymywać w doskonałej czystości każdy element wyposażenia. Praca ta daje szansę, by choć przez jakiś czas pomieszkać w luksusowym apartamencie, korzystając ze wszystkich jego udogodnień. Z drugiej strony ci, którzy się na to decydują, muszą być gotowi, by nagle wyprowadzić się, kiedy tylko dom zostanie sprzedany.

 

Tester jakości snu

Choć może wydawać się to dziwne, to wiele dużych sieci hotelarskich na całym świecie zatrudnia osoby, których zadaniem jest testowanie łóżek w ich hotelach, ocenianie, w których z nich spało się najlepiej i opisywanie swoich wrażeń na prowadzonych przez siebie blogach. Wydaje się, że szczególnie zimą, kiedy czasami chciałoby się po prostu przespać, trudno o lepszą posadę.

 

Profesjonalny autostopowicz

Jest to zawód, który cieszy się ogromną popularnością w Indonezji, gdzie duża gęstość zaludnienia powoduje ograniczenia ruchu samochodowego w miastach. Zasada łapania „stopa” jest tam taka sama, jak wszędzie, jednak to autostopowicze zarabiają na tym procederze. Jest tak dlatego, że w stolicy Indonezji i innych dużych miastach władze wprowadziły strefy, po których poruszać mogą się jedynie auta z przynajmniej trzema osobami w środku. Jak widać, pomysł nie do końca rozwiązał problem uciążliwych korków, za to dał możliwość zarobku mieszkańcom ubogich przedmieść, którzy codziennie wsiadają do przypadkowych samochodów i spędzają nieraz całe dnie w towarzystwie obcych osób, udając ich krewnych i współpracowników.

 

Łowca rowerów

Taki zawód możemy wykonywać w Amsterdamie, uważanym za jedno z najbardziej przyjaznych dla rowerzystów miast w Europie. Niestety, infrastruktura Amsterdamu obfituje w kanały, w których bardzo często rowery kończą swój żywot. Nic więc dziwnego, że miasto chętnie zatrudnia osoby, które przy użyciu łodzi i specjalnego sprzętu wyciągają z wody nawet piętnaście tysięcy rowerów rocznie!

 

Konsultant do spraw przekazywania złych wieści

Jest to zawód szczególnie popularny w Stanach Zjednoczonych i przynoszący naprawdę pokaźne dochody. Jego niewątpliwą wadą jest to, że nie należy do przyjemnych i wymaga sporej odporności psychicznej. Tego typu konsultanci osobiście nie przekazują złych wiadomości – zazwyczaj wyznaczają osobę, która to czyni i są odpowiedzialni za stworzenie odpowiedniego środowiska łagodzącego stres z nimi związany.

 

Obserwator schnącej farby

Choć może do brzmieć niewiarygodnie, wielkie koncerny specjalizujące się w produkcji i sprzedaży farby zatrudniają osoby, których zadaniem jest przez kilka godzin dziennie obserwować, jak schnie fragment świeżo pomalowanej jej produktami ściany. Dokładniejsze badanie, którego celem jest podniesienie jakości farby, obejmuje obserwację tego samego procesu pod mikroskopem, dlatego znalezienie zatrudnienia w tej branży wbrew pozorom wymaga odpowiedniego wykształcenia.

 

Opiekun małych pand

Od zwykłej pracy w ZOO ten szczególny zawód odróżnia to, że opiekunowie małych pand muszą ubierać się w urocze futrzane przebrania, imitujące wygląd mamy-pandy i wykonywać wszystkie czynności, które ta sama by wykonała. Nie jest tajemnicą, że pandy to zwierzęta wyjątkowo delikatne. Aby zapewnić temu zagrożonemu gatunkowi jak największe szanse na przetrwanie, Chińczycy, którzy uznają pandę za swoje zwierzę narodowe, niejednokrotnie posuwają się do niekonwencjonalnych rozwiązań.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ