Młode Wilki Popkillera – kto ze składu został uznany za tego najbardziej kontrowersyjnego?

Kolejna edycja wzbudza grube emocje, tak samo jak jej uczestnicy.

Młode Wilki rozdają swoje karty! Jest to już aż siódma edycja tej flagowej akcji, która promuje nowe twarze na naszej polskiej hip-hopowej scenie. Klasycznie, jak co roku, już od dłuższego czasu do serwisu Popkiller napływały niezliczone ilości pytań. Początek października przyniósł stopniowe odkrywanie kart.

„Zapowiadaliśmy Wam, że tegoroczne Wilki przyniosą niespodzianki… Pora więc na małą zamianę kolejności i dużo więcej video – 12 solowych teledysków w ciągu najbliższych 6 tygodni, w systemie środa-niedziela.” Czytaliśmy w komunikacie, a następnie mogliśmy oglądać pierwszy teledysk, do numeru „Koła”, który nagrał Oki. Bit natomiast został wyprodukowany przez duet 2K & Michał Graczyk, a teledysk przez Kooze.

Młode Wilki 7 – skład:

Skład Młodych Wilków 7 mógł być sporym zaskoczeniem. Systematycznie poznawaliśmy całą ekipę tych młodych, ambitnych artystów z polskiej rap-sceny. Jako pierwszego poznaliśmy reprezentant BDF – Opała, następny był Qrego z Chillwagonu, potem przyszedł czas na Koze. Jak finalnie wygląda tegoroczna lista Młodych Wilków?

Opał (’94, Chorzów)
Qry (’99, Jasło)
Koza (’00, Raszyn)
Oki (’98, Lubin)
Karian (’95, Tarnów)
Lipa (’96, Poznań)
Przyłu (’99, Zalesie Górne)
be vis (’00, Ostróda)
ZetHa (’95, Kielce)
Bober (’96, Bielsko Biała)
Miły ATZ (’95, Gniezno)
Augustyn (’92, Nieszawa)

Płyta Popkiller Młode Wilki 7 ma pojawić się 29 listopada – natomiast wersję specjalną można już zamawiać pod tym adresem: mlodewilki7.pl.

Kto z tej listy wzbudził największe kontrowersje?

Koza to bez wątpliwości jeden z najbardziej kontrowersyjnych i charyzmatycznych reprezentantów nowej szkoły, na naszej polskiej rap-scenie.

„Magik 2.0? Polski Earl Sweatshirt? Może, ale przede wszystkim Koza. Dziwny gość, jak sam o sobie rapuje. Uprawiający metodyczne szaleństwo, mieszający substancje i wam w głowach. Tylko uwaga, bo akurat ten pochodzący z Raszyna osobnik nie beczy strachliwie, a bodzie. I to mocno.” W ten sposób o Kozie napisał Popkiller.

Ciężko się z tym nie zgodzić!