Jak się czuje Katarzyna Dziedzic 3 tygodnie po pobiciu

Miłosz Pawłowski o pobiciu partnerki: Nie zrobiłem tego i to udowodnię

26-letnia Katarzyna Dziedzic od czerwca 2017 roku była w związku ze znanym trenerem personalnym Miłoszem z Gdańska. Kobieta ujawniła, że kilka dni temu została przez niego brutalnie pobita.Twierdzi, że awantura rozpoczęła, gdy mężczyzna zauważył, że dziewczyna czyta niestosowne wiadomości, które wymieniał z jedną ze swoich klientek.

Jak to było naprawdę?

26-letnia Katarzyna Dziedzic twierdzi, że została brutalnie pobita przez byłego partnera, znanego trenera personalnego. Kobieta chciała publicznie opowiedzieć o swoim dramacie, aby przestrzec inne osoby przed przemocą domową. Jak doszło do zdarzenia?

 (…) on wpadł w dziki szał. Ja próbowałam uciec do łazienki, te dwie sekundy były najgorsze jak chciałam się zamknąć w niej i brakowało mi tych dwóch centymetrów, żeby zamknąć te drzwi i on z drugiej strony szarpnął. I wtedy rzucił mnie na podłogę, zaczął wykręcać mi rękę, w szale wziął mnie za włosy i bił moją głową o podłogę. W pewnym momencie przestał, ja wstałam… Czułam, że jestem cała we krwi, spojrzałam w lustro i… powiedziałam mu “zobacz, co ty mi zrobiłeś”. On pierwsze co powiedział, że on tego nie zrobił, żebym nigdzie nie dzwoniła. Ja zaczęłam krzyczeć, płakać. Próbowałam się dodzwonić na policję, ale nie mogłam. I zadzwoniłam do brata, powiedziałam mu, że mnie pobił, że nie mogę się dodzwonić na policję, jemu udało się dodzwonić – mówiła Katarzyna Dziedzic w “Pytaniu na Śniadanie”.

Miłosz Pawłowski o pobiciu partnerki: Nie zrobiłem tego i to udowodnię

Miłosz Pawłowski twierdzi, że jest niewinny i udowodni to w sądzie. Pragnie jak najszybciej udowodnić swoją niewinność. Uważa, że wymyślona historia powstała po to, aby zniszczyć mu reputację, na którą pracował przez lata. Teraz dostaje codziennie wiadomości z groźbami. 

„Myślę, że już nadszedł czas, żebym wypowiedział się w tym temacie. Dla mnie jest to historia, jak można zniszczyć komuś życie w trzy godziny, całą reputację, na którą pracowałem latami. Historia, która powoduje, że boję się o swoje życie, bo dostaję 100 sms-ów dziennie z groźbami, że dostanę kosę albo mnie zabiją za rogiem. Powiem tylko tyle, że nie zrobiłem tego i to udowodnię. To nie jest przypadek, że wyszedłem z aresztu. Współpracuję z policją, żeby jak najszybciej udowodnić swoją niewinność. Dziękuję tym, co teraz są ze mną, szczególnie mojej rodzinie i byłej rodzinie, a resztę poproszę, żebyście wstrzymali się od fali hejtu i poczekali na decyzję sądu, a groźby karalne zgłaszam na policję. To wszystko” – mówi mężczyzna w nagraniu.

https://www.facebook.com/milosz.pawlowski.kravka/videos/2024955924392980/

Na Instagramie znajdziemy więcej nagrań mężczyzny.

https://www.instagram.com/p/Bhb9b67h1Qn/?taken-by=milosz_dream_team

https://www.instagram.com/p/Bhb-pvlBLm6/?taken-by=milosz_dream_team

https://www.instagram.com/p/BhcA-WXBqhh/?taken-by=milosz_dream_team

————————————————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/prawda_

ZOSTAW ODPOWIEDŹ