Od dłuższego czasu mówiło się o kryzysie w związku modelki Edyty Zając-Rzeźniczak i piłkarza Jakuba Rzeźniczaka. Kobieta pierwszy raz zabrała w tej sprawie głos i potwierdziła plotki o rozwodzie. Czy jedna z najbardziej rozpoznawalnych par show-biznesu rozstanie się?

Kiedy zaczął się kryzys?

Huczne wesele w 2016 roku, piękne zdjęcia na Instagramie, które obrazowały wspólne luksusowe życie i wizyty na ściankach nie zapowiadały nadchodzącego kryzysu. Problemy zaczęły się, gdy piłkarz wyjechał do Azerbejdżanu, gdzie z tamtejszym klubem Qarabağ Ağdam zdobył Mistrzostwo Azerbejdżanu. Już wtedy można było zauważyć, że na jego portalach społecznościowych pojawia się mniej zdjęć z żoną.

Podejrzenia, że piłkarz zdradził swoją żonę pojawiły się już jakiś czas temu. Rzeźniczak w jednym z wywiadów przyznał, że ma córkę, która nie pochodzi z jego małżeństwa. Oznajmił, że bierze czynny udział w wychowaniu swojego dziecka.

Komentarz Edyty

Modelka pierwszy raz skomentowała tę sytuację. W rozmowie z dziennikarzem programu „Dzień Dobry TVN” Mateuszem Hładkim przyznała, że złożyła pozew rozwodowy i przedsięwzięła kroki w celu zakończenia małżeństwa. Dodała, że była to najtrudniejsza decyzja w jej życiu. Z jej instagramowego profilu zniknęły zdjęcia z mężem i co więcej, usunęła także nazwisko, pozostając wyłącznie przy panieńskim.

Edyta Zając, jak mówi, nie chciała wcześniej komentować tej sprawy, by uniknąć niepotrzebnych plotek na ten trudny temat. Potwierdziła, że wiedziała o tym, że jej mąż ma dziecko z innego związku, ale nie chciała wypowiadać się w tej sprawie, bo to on powinien to uczynić.

Czy parze uda się rozstać w zgodzie?

Każdy, kto znalazł się w podobnej sytuacji wie, jak trudno pogodzić się ze zmianą i rozstaniem. Co więcej, w przypadku osób publicznych w grę wchodzą także komentarze i pytania ze strony mediów. Małżeństwu życzymy, by niezależnie od decyzji, jaką podejmą, pozostali w zgodzie i przyjaźni.