Salon fryzjersko-kosmetyczny to wyjątkowe miejsce dla każdej kobiety. Miejsce, w którym każda z nas powinna się zrelaksować, być rozpieszczana i poczuć się pięknie. Na rynku jest mnóstwo salonów kosmetycznych, ale ważne, żeby wyróżniał się on na tle konkurencji. Czym? Ceną, jakością usług, lokalizacją, atmosferą. La Blanca łączy te wszystkie czynniki i tworzy swoisty „babski raj”.

W ścisłym Centrum Warszawy, przy ulicy Marszałkowskiej 58/3 mieści się salon fryzjersko–kosmetyczny, który jest w stanie sprostać oczekiwaniom każdej kobiety. Dlaczego? Dla mnie, pewnie jak dla większości kobiet, dobra kosmetyczka i fryzjer to ludzie, którym muszę ufać bezgranicznie. Powierzając w czyjeś ręce swoje włosy czy cerę, nie ma miejsca na wątpliwości, co do umiejętności i kompetencji fachowców. Lubię, kiedy atmosfera panująca w salonie jest kameralna i swobodna. Kiedy oprócz tego, że jestem „urodowo” dopieszczana, mogę napić się kawy i poplotkować z fajnymi babkami.

La Blanca mieści się w starej kamienicy. Kiedy wchodziłam tam pierwszy raz poczułam się jak w dyskretnym miejscu, do którego przychodzą gwiazdy. Salon jest przestronny, podzielony na zaciszne gabinety, a jego całkowita powierzchnia to ok 160m². Biało-złoty wystrój na pierwszy rzut oka przypomina ekskluzywny hotel. Dwa duże tarasy umożliwiają klientkom napicie się kawy na świeżym powietrzu, nawet z farbą na włosach lub ze świeżo pomalowanymi paznokciami.

Ale La Blanca to nie tylko lokalizacja. La Blanca to przede cudowna, energiczna i zawsze uśmiechnięte kadra, która tam pracuje i dokłada wszelkich starań, żeby klientki były zadowolone.

O zespole:

W skład salonu La Blanca wchodzi ośmioosobowy team:

recepcjonistka Ola,

Marta i Karolina – pielęgnacja twarzy i ciała,

Magda i Ewelina –  pielęgnacja i stylizacja dłoni i stóp,

Nella – fizjoterapeutka, 

Renia – mistrzyni strzyżenia,

Sebastian – fryzjer gwiazd (Top Model, Mam Talent itp.)

Marta jest kosmetyczką. To ona zadba o kondycję naszej cery i sprawi, że poczujemy się jak w luksusowym SPA. Na początku felietonu napisałam, że salon kosmetyczny to wyjątkowe miejsce dla każdej kobiety, ale Marta udowadnia, że nie tylko… La Blanca w swojej ofercie ma serię zabiegów o wdzięcznej nazwie „Jatomen”, przeznaczonej tylko dla Panów . Zapewniam, że każdy mężczyzna, który myśli, że chodzenie do kosmetyczki jest totalnie nie-męskie, zmieni zdanie na widok uroczej, acz absolutnie profesjonalnej kosmetyczki, która odmieni Wasze lustrzane odbicie. Marta pracuje na kosmetykach najlepszych profesjonalnych marek . W ofercie salonu jest również zabieg przedłużania rzęs, jednakże nie będzie on konieczny, pod warunkiem, że zakupi się odżywkę wzmacniającą rzęsy, która okazała się hitem na całym świecie, marki „Revitalash”( dostępne w salonie La Blanca).

Stylizacją paznokci zajmuje się Magda. Oprócz przedłużania i hybrydowego manicure, Madzia potrafi zrobić na paznokciach klientek prawdziwe cuda. Moim faworytem jest manicure o nazwie „Pixie” (marki ZOYA). Paznokcie wyglądają jak zatopione w grubej warstwie brokatu, ale tego nie da się opisać, to trzeba zobaczyć… W gabinecie Magdy znajduje się fotel z masażerem – nowoczesne rozwiązanie dla klientek zainteresowanych zabiegami na stopy. Magda pracuje na kosmetykach renomowanych marek takich jak „Jessica”, ,,ZOYA”, ,,Gelish”.

Tajną bronią La Blanci jest…Nella – fizjoterapeutka i masażystka. Profesjonalny gabinet przeznaczony do rehabilitacji, fizjoterapii i masażu jest tym, czym salon wyróżnia się na tle innych. Nella jest wykwalifikowaną fizjoterapeutką, która poradzi sobie z każdą kontuzją i urazem.

W La Blance każda kobieta może liczyć na indywidualne traktowanie. Dzięki temu, że salon prowadzi spersonalizowane karty swoich klientek, mogą być one pewne, że zostaną mile zaskoczone w dniu swoich urodzin – życzenia i upominki są tym, o czym salon nie zapomina. O wszystkich nowościach, rabatach etc. klientki informowane są drogą smsową.

Ale to nie wszystko! Dziewczyny specjalizują się w organizowaniu tzw. „babskich imprez”. Jest możliwość wynajęcia salonu na okoliczność niebanalnego wieczoru panieńskiego lub zwykłej imprezy zamkniętej, w gronie najbliższych przyjaciółek.

Jedną z klientek La Blanci jest aktorka, Alżbeta Cieszyńska, prywatnie żona Rafała Cieszyńskiego.

Do La Blanci trafiłam zupełnie przypadkiem i zostałam ich stałą klientką. Uwielbiam ten salon za przemiłą atmosferę. Dziewczyny, które tam pracują są niezwykle sympatyczne, ale przede wszystkim bardzo profesjonalne. Ja jestem fanką manicure i pedicure, bo jest niewiarygodnie trwały. Zawsze polecam to miejsce moim koleżankom.

Jeśli jeszcze macie wątpliwości co do wysokich standardów, z jakich słynie La Blanca, nie pozostaje Wam nic innego, jak przekonać się o tym na własnej skórze…

Paulina Ostapiuk

http://lablanca.pl/salon/