Keira Knightley, znana z wielu produkcji filmowych, prezentuje się topless, bez wcześniejszej obróbki graficznej. Co chce przekazać poprzez ten akt odwagi?

Brytyjska aktorka wzięła udział w sesji zdjęciowej. Magazyn Interview pokazał 29-latkę topless. Taki widok nie jest na porządku dziennym, gdyż Keira nie ma zwyczaju pokazywać się w negliżu.  Czarno-biała sesja zdjęciowa zachwyciła fanów i zwróciła uwagę mediów.

W magazynie Time aktorka wyjaśniła powód, dla którego zapozowała topless. Otóż sesja bez stanika jest odpowiedzią na retuszowane zdjęcia, które masami zalewają wszelkie czasopisma dla kobiet. Jej wizerunek nieraz przechodził przeróbki. Photoshop ingerował w zwykłe zdjęcia od paparazzi, a także w profesjonalne fotografie,  plakaty filmowe. Jej biust był głównym elementem, który namiętnie zmieniano – powiększano. Keira zgodziła się na sesję topless pod warunkiem, iż nie wyretuszują jej piersi. Gwiazda twierdzi, że poddawane obróbce graficznej przedstawienia jej samej, bądź innych osób, prowadzą do powstawania kompleksów. Kobiety oglądające owe zakłamane przedstawienia ciał celebrytów są przekonane o ich perfekcji, czują się coraz bardziej oddalone od ideału.

Keira Knightley odważnie pokazuje biust w imię wyższych celów. Wygląd nie jest najważniejszy.  Walczy z utrwalonym ideałem kobiecej sylwetki, który w dużej mierze nie jest prawdziwy. Aktorka jest piękna, jednak większość osób uznałoby jej piersi za zbyt małe. Może właśnie znaczy to, iż nikt nie jest doskonały i przede wszystkim należy pokochać samego siebie wraz z drobnymi niedoskonałościami. Zdjęcia umieszczane w kolorowych magazynach daleko odbiegają od ich wyglądu gwiazd w prawdziwym życiu.

Aleksandra Berezowska