Kora zmarła 28 lipca w swoim domu na Roztoczu. Od pięciu lat walczyła z nowotworem. Ostatni miesiąc życia był dla niej bardzo trudny. Artystkę uroczyście pożegnali bliscy oraz fani. Kamil Sipowicz, wieloletni partner piosenkarki, jest przekonany, że ma pozaziemski kontakt z ukochaną. Co mówił w szczerej rozmowie?

Kamil Sipowicz: Odczuwam łączność z Korą

Kora zmarła 28 lipca w minioną sobotę o godzinie 5:30 w domu na Roztoczu. Ponad pięć lat temu lekarze zdiagnozowali u niej raka jajników. Załamanie stanu zdrowia przyszło tydzień przed śmiercią. Kamil Sipowicz, partner gwiazdy, wraz z rodziną i bliskimi pożegnał artystkę 8 sierpnia. Piosenkarka jest pochowana na Powązkach. Okazuje się, że Kamil Sipowiecz przez cały okres trwania prowadził dziennik, jednak jeszcze nie jest w stanie go przeczytać. Teraz jednak udzielił szczerego wywiadu. Zdradził, że cały czas ma kontakt z Korą. 

„My z Korą zawsze sobie mówiliśmy, że jedno bez drugiego nie może żyć. I że jak ja umrę, to Kora też nie będzie mogła żyć i ja mówiłem to samo. Okazuje się, że istnieje życie po śmierci. Żyję, ponieważ czuję opiekę i ochronę Kory. A byłem w tak skrajnych różnych sytuacjach przez ostatnie dwa miesiące, że bez jej pomocy bym najprawdopodobniej nie przeżył. Wydaje mi się, że jej zależy, żebym żył, żebym był zdrowy, żebym działał. (…) Odczuwam łączność z Korą. Personalny kontakt. Nie tylko z energią, ale też z osobą” – mówił Kamil Sipowicz w rozmowie z RMF FM.

https://www.facebook.com/110367666344/photos/a.10151625968136345/10155629843341345/?type=3&theater

Bogini Kali

Jak Kamil Sipowicz wspomina Korę?

„Była bardzo skomplikowaną, złożoną osobowością. Była czuła, wspaniała, kochająca, pomocna. Ale była też zła, destrukcyjna. Jeżeli miałbym porównać ją do jakiejś bogini, to do bogini Kali. Była i twórcza, i destrukcyjna, i wspaniała” – mówił mężczyzna.

Zmiany przy grobie Kory

Kamil Sipowicz poinformował, że przy grobie artystki zamontowano skrzynkę na listy do Kory.

„Dzisiaj mijają trzy miesiące od śmierci, chociaż czy to była śmierć ? Wielu z nas czuje żywą Korę. 31go października Paweł z bratem zainstalują coś w rodzaju skrzynki na wasze listy na grobie naszej Koreńki” -czytamy na fanpage wokalistki.

Dobry pomysł?

https://www.facebook.com/110367666344/photos/pcb.10155630451381345/10155630451306345/?type=3&theater

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: pl.wikipedia.org