Joanna Cesarz wygrała „Supermodelka Plus Size”! Jak ocenia swój udział w programie?

Joanna Cesarz wygrała „Supermodelka Plus Size”! Jak ocenia swój udział w programie?

Za nami finał programu „Supermodelka Plus Size” Zwyciężczynią została 22-letnia Joanna Cesarz z Łodzi. Jak dziewczyna ocenia swój udział w programie? Co było dla niej najtrudniejsze?

Joanna Cesarz wygrała „Supermodelka Plus Size”! Jak ocenia swój udział w programie?

Joanna Cesarz została pierwszą zwyciężczynią programu „Supermodelka Plus Size”. To były wielkie emocje!

„Kochani tak!!! Wygrałam! Bardzo bardzo bardzo dziękuje Wam za ogromne wsparcie i za głosowanie! Jesteście najlepsi!!! Kocham Was! ❤️❤️❤️” – napisała modelka na swoim fanpage.

https://www.facebook.com/joannacesarzmodel/photos/a.231547757302607.1073741829.217532162037500/389373428186705/?type=3&theater

Zawsze 100%

Joanna Cesarz jest bardzo zadowolona z tego, jak wypadła w programie. Dawała z siebie wszystko, mimo że szczególnie brakowało jej kontaktu z bliskimi.

„Jestem jak najbardziej zadowolona z tego, jak pokazałam się w programie. W każde zadanie wkładałam sto procent swojej siły i energii. Dawałam z siebie wszystko. Było to bardzo trudne, szczególnie przez brak kontaktu z bliskimi, od których przecież mogłabym dostać cenne porady” – mówiła modelka w rozmowie z Polsat.pl

A co ją zdziwiło w programie?

„Spodziewałam się, że w będzie się więcej stricte modelingu. Program pokazał tę branżę w kolorach tęczy, a ja z racji tego, że pracuję w tym zawodzie, to wiem, że rzeczywistość nie wygląda tak kolorowo. Często przez osiem godzin pozuje się w szpilkach na białym zwyczajnym tle, zmieniając tylko kolory sukienek i próbując dobrze wyglądać. W prawdziwym życiu nie ma aż tyle artyzmu i teatralności, co w programie. Przyznaję jednak, że to była świetna odskocznia od codzienności i normalnej pracy. W programie zabrakło mi także prawdziwego i najzwyklejszego wybiegu – takiego po którym się idzie, staje na końcu i wraca” – wyznaje dziewczyna.

Duża przemiana

Joanna Cesarz do tej pory wstawała o wiele wcześniej, aby się idealnie umalować. Preferowała mocny makijaż. Jednak w programie wizażystka Anna Orłowska przekonała ją, że niepotrzebnie zakrywa swoją naturalną urodę. Teraz dziewczyna przekonuje się, że rzeczywiście świetnie wygląda bez mocnego makeupu. Obecnie nakłada o wiele mniej kosmetyków, a efekt jest równie piękny! 

„Jeśli chodzi o makijaż, to moja przemiana jest bardzo duża. Przed programem wstawałam godzinę wcześniej, żeby namalować idealną kreskę na powiece i żeby zrobić perfekcyjny makijaż. Ania Orłowska powiedziała mi, że przepięknie się maluję, ale że jednocześnie zakrywam tym swoją urodę. Wzięłam sobie te słowa bardzo mocno do serca i teraz na co dzień robię zdecydowanie lżejszy makeup. Nakładam tylko podkład, tusz do rzęs, odrobinę różu i bronzera. I nic więcej. Zauważyłam wreszcie, że jestem bardzo ładna bez tego ogromnego i mocnego makijażu. Zaczęłam się przyzwyczajać do swojego naturalnego wyglądu, choć nie było to łatwe” – przyznaje modelka.

https://www.facebook.com/supermodelkaplussize/photos/pb.1831531620397917.-2207520000.1510842019./1938159413068470/?type=3&theater

Kuje żelazo, póki gorące

A jak radzi sobie z popularnością? Okazuje się, że myślała, że będzie znacznie bardziej rozpoznawalna. Ma kilkanaście tysięcy obserwatorów w mediach społecznościowych, ale spodziewała się, że będzie więcej. Jednak chce dobrze wykorzystać swoje pięć minut. Nawiązała już kilka interesujących współpracy! W takim razie czekamy! Kim chce być w przyszłości?

„Myślałam, że po programie nagle stanę się celebrytką, że wszyscy będą mnie rozpoznawać. Na razie tak się nie stało. Oczywiście odzew jest spory, dostaję mnóstwo wiadomości, ale to nie jest taka sława, jakiej się spodziewałam. Mam kilkanaście tysięcy obserwatorów w mediach społecznościowych, ale to nie są zawrotne liczby. Będę jednak kuła żelazo, póki gorące, bo chcę wykorzystać swoje pięć minut. Udało mi się nawiązać już kilka ciekawych współpracy i to jest naprawdę fajne. Chciałabym być influencerką, pokazywać kobietom, że można siebie zaakceptować i kochać niezależnie od wyglądu i rozmiaru” – mów Joanna Cesarz.

Trzymacie na modelkę kciuki?

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: Joanna Cesarz – #supermodelkaplussize

ZOSTAW ODPOWIEDŹ