Eurowizja 2016: Skandal wokół Sergeya Lazareva. Czy naprawdę był aktorem porno?

Nie dość, że nie wygrał Eurowizji, to tuż przed samym finałem stał się bohaterem wielkiego skandalu. Kandydat Rosji do Konkursu Piosenki Eurowizji, został oskarżony o epizod w branży porno. Kreml zaprzecza plotkom, jednak reputacja artysty została już nadszarpnięta.

Fot. Eurovision 2016/ YoutubeW tle przykuta do kaloryfera kobieta klęczy w podartych rajstopach, a na pierwszym planie nagi Lazarev siedzi na łóżku z piłą w ręku. Choć zdjęcie wygląda, jak wycięte z kiepskiej gazety pornograficznej, Kreml zapewnia, że to jedynie część kampanii zwracającej uwagę na problem przemocy w rodzinie.

 Brytyjski magazyn 'The Sun’ ujawnił nie tylko kompromitujące zdjęcie, lecz także rewelacje, dotyczące starań Kremla nad usunięciem z Internetu porno-przeszłości rosyjskiego wokalisty.  Nawet jeśli historia z kampanią społeczną jest prawdziwa, wstydliwa przeszłość nie wyjdzie Lazarev’owi na dobre, a fortuna wydana na promocję artysty za granicą, prawdopodobnie przepadnie.

Choć faworyt tegorocznego konkursu Eurowizji, rosyjski piosenkarz i tancerz Sergey Lazarev, zwrócił na siebie uwagę widzów dzięki spektakularnym efektom wizualnym towarzyszącym jego występom, wspomnienie, które po nim zostanie, to niesmak towarzyszący skandalowi  wokół rzekomej kariery a branży porno.

„Wreszcie coś bardziej kompromitującego niż Eurowizja. „Porno” przeszłość rosyjskiego gimnastyka i faworyta konkursu” – kpi dziennik Daily Mail

Rosyjski rzecznik powiedział gazecie, że zdjęcie dziewczyny z kajdankami miało być próbą artystycznego zwrócenie uwagi na kwestie przemocy domowej. Dodał, że Kreml był świadomy istnienia fotografii i ze względu na jego „dziwny i przerażający” wydźwięk, który mógłby zaszkodzić wokaliście, przez ostatni miesiąc starano się usunąć zdjęcie z Internetu.

Kompromitujące rewelacje, to jednak nie jedyna drażliwa kwestia, która stanęła Rosjaninowi na drodze do zwycięstwa. Organizatorzy konkursu podobno nie chcieli dopuścić do wygranej Lazareva, ze względu na negatywny stosunek Kremla do środowiska LGBT. Mimo że zdaniem piosenkarza, rosyjskie środowisko gejowskie istnieje, a drakońskie traktowania tej społeczności to głównie plotki,  europejscy nadawcy obawiali się objęcia przez Rosję funkcji gospodarza konkursu w przyszłym roku.

__________________________________________

 

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszegosklepu internetowego.


ZOSTAW ODPOWIEDŹ