Eldo

Czy legenda rapu znika ze sceny? Co się dzieje z Eldo?

Ostatnio w sieci wrze od pogłosek, że jeden z bardziej zasłużonych artystów w świecie rapu znika ze sceny. Czy to prawda? Skąd to zamieszanie? 

Mowa o Leszku Kaźmierczaku – znanym szerszej publiczności jako Eldo, bądź Eldoka. Warszawski raper, twórca tekstów oraz radiowy dziennikarz. Swoją przygodę z kulturą hip-hopową zaczynał jako graficiarz i i tancerz breakdance. Wkrótce potem poszedł o krok dalej wiążąc się z rapem i zakładając skład Grammatik, wraz z Jotuze. Swój udział zaznaczył w polskich klasykach dotyczących hip-hopu, min. filmie autorstwa Sylwestra Latkowskiego „Blokersi”, programie „MówiąBloki2” oraz książce Andrzeja Budy „Historia Kultury Hip-Hop w Polsce”. Gdzie wypowiadał się o kondycji ówczesnego rapu w Polsce. Jego obecnością naznaczone były także wszelkie festiwale hip-hopowe min. najpopularniejszy Hip-Hop Kemp. 

Można go określić jako konserwatywny patriota, narodowiec i wierny kibic Legii Warszawy. Nie bojący się życia publicznego (gościnnie brał udział min. w debacie „Ideałów Solidarności”). Jest oczytany, wszechstronny i inteligentny. Tekst jego kawałka pod tytułem „Są rzeczy, których chciałbym nie pamiętać”, zaadoptowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej pojawił się w podręczniku do języka polskiego. Postać, której nie można pominąć w rapowej rzeczywistości.

Jest to „Człowiek który chciał ukraść alfabet”. Ma na swoim koncie 8 albumów. W tym ostatni z roku 2016 („Psi”). Gościnnie występował u niezliczonej ilości artystów z branży. Może pochwalić się znaczącymi nagrodami takimi jak min. Fryderyk, w kategorii Album roku hip-hop, ze swoją płytą „Zapiski ze 1001 Nocy”, oraz Superjedynką. 

Już od kilku lat krążyły pogłoski o zakończeniu kariery rapera. Sam Eldo jakiś czas temu oświadczył na Facebooku: „Po 13 latach zawodowstwa muzycznego powrót do regularnej pracy. Trzymajcie kciuki”. Niedawno jednak podczas wywiadu raper potwierdził to co napisał, mówiąc: „Generalnie wypadam z rynku muzyczno-mojego, więc trzeba zrobić płynne przejście do jakiejś innej rzeczywistości”. Fani oświadczenie to odebrali jako oficjalny koniec kariery, i znowu zrobiło się o nim głośno. 

Raper miał w planach dokończyć projekt tryptyku, który składać się miał z 3 płyt – „Chi”, wcześniej wspominanej „Psi”, oraz ostatniego albumu. Fani zaczęli wątpić w powodzenie projektu po kolejnych słowach rapera: „Można powiedzieć, że jestem już na emeryturze. Nie było potrzeby nawet nagrywania ostatniej płyty. ” Z jego innych wypowiedzi wynikało, że chodzi również o pieniądze. No ale ostatecznie skoro nie wiadomo o co chodzi to musi chodzić o pieniądze. „Nie ma zapotrzebowania na to, co robię. Jeżeli nie jestem w stanie być muzykiem profesjonalnym, czyli nie jestem w stanie żyć z muzyki i łączyć działalność zarobkową z muzyczną, no to trzeba po prostu powiedzieć sobie: starczy. I zająć się czymś innym”. 

Artysta 20 lat swojej aktywności na scenie podsumowuję jako piękną przygodę, przyznaje jednocześnie, że scena ta bardzo się zmieniła. Można więc wnioskować, że chodzi o niedopasowanie lub nie nadążanie za nowym pokoleniem raperów. Eldo jednak staje w ich obronie, nie negując, a z pokorą przyznając, że sam zaczynał mając lat 18, i że obecnie nie jeden młody raper, lirycznie i technicznie „zjadłby” starą gwardię. 

Eldo także szybko zareagował na doniesienia apropo raperskiej emerytury, dementując wszelkie plotki. Uspokoił fanów mówiąc, że „„Na samym początku cytowanego wywiadu jasno mówię, że nie zamierzam zmieniać niczego w planie nagrania zapowiadanego tryptyku. Jeśli podejmę decyzję o zakończeniu kariery zakomunikuję to wprost albo zwyczajnie bez słowa zniknę”.

Żywa legenda polskiej kultury hip-hopowej być może więc skorzysta z którejś z propozycji, jakie do niego napłynęły. Póki co pozostaje nam czekać na 3 płytę z tryptyku! Więc stay stuned!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ