Czy Browary Warszawskie przebiją Halę Koszyki?
Sugerując się tym co ma do zaoferowania – bardzo prawdopodobne!
W Browarach Warszawskich na pewno będzie lane piwo. Swój browar ma tam zbudować ukraiński potentat kraftowy. Obok swoje miejsce będzie miał także Robert Lewandowski. Już niedługo otworzy się „Dzielnica Spotkań i Smaków”. A co się w niej będzie znajdować?
Już niebawem inwestycja znajdująca się przy ulicy Grzybowskiej zapewne stanie się konkurencją dla takimi miejsc, jak Hala Koszyki albo Elektrownia Powiśle. Echo Investment zabudował już dawny teren browarów, a następnie wypełnił go biurami, mieszkaniami, oraz restauracjami. Ma ich być aż około 30, plus osiem barów.
„W Browarach Warszawskich znów poleje się piwo. Staramy się, żeby nasi architekci pamiętali o historii tego miejsca, stąd odniesienia do piwa. Chcemy też, żeby ten teren żył przez cały dzień i kawałek nocy.” Mówił Michał Gerwat – dyrektor projektu z Echo Investment.
Ukraiński piwny potentat:
Na ulicy Grzybowskiej piwo ma wrócić za sprawą ukraińskiego potentata gastronomiczno-piwnego. Będzie to restaurację Kumpel, serwująca kuchnię z grilla i pizze. Restauracja ma być nastawiona na rodziny i klientów z dziećmi. Z tego miejsca ma wychodzić aż 30 ton piwa. Co więcej – jego goście będą mieli możliwość obserwacji jak powstaje trunek.
„Mieliśmy okazję zbadać upodobania warszawiaków dzięki restauracji Baczewskich, którą już od roku prowadzimy w Warszawie i gdzie sprzedajemy już nasze piwo. Co ciekawe, rynek piwa kraftowego konkuruje dziś z winem. Zauważyliśmy, że miłośnicy piwa znacznie aktywniej zamawiają też wino. Oczywiście, spodziewamy się walki o konsumenta i miejsce na rynku, ale to, że będziemy pilnowali receptur i jakości surowców, a to powinno zapewnić nam właściwe miejsce na rynku.” Mówił Mark Zarkhin – właściciel Kumpel Group.
Restauracje Zarkhina zlokalizowane są w piwnicach XIX-wiecznego browaru.
„Kumpel Atelier będzie godnym następcą swoich przedwojennych poprzedników. Nie mogę się już doczekać, kiedy stara leżakownia i dawne piwnice wypełnią się zapachem tradycyjnie warzonego piwa i pysznych przekąsek.” Mówiła Karolina Prędota-Krystek, z Echo Investment.
Piwnice wypełnione będą browarami oraz tak zwanym food hall – otwartą przestrzenią z restauracjami. W których zagości sushi, kuchnia francuska, steki, oraz koncepty gastronomiczne z całego świata.
Restauracja Roberta Lewandowskiego:
Przy nowej ulicy – Haberbuscha i Schielego znajdzie się także restauracja Roberta Lewandowskiego, i Jerzego Krzanowskiego. Lokal ma mieć sportowy profil. Ma on zająć cztery kondygnacje. Na najwyższej z nich ma się znaleźć przestrzeń eventowa. W tym miejsc obejrzymy mecze ( oczywiście z Robertem Lewandowskim w roli głównej). Miejsce ma przypominać Champions Pub, działający w HoteluMarriott.
Kiedy możemy się spodziewać wielkiego otwarcia restauracji?
Inwestycja będzie gotowa na przełomie października i listopada, w przyszłym roku. Wtedy właśnie ma wystartować większość restauracji. W chwili obecnej deweloper już podpisał umowy najmu na 90 procent miejsc.
Jak się okazuje, w Browarach swoje miejsce ma także otworzyć „znany restaurator, który zajmuje się także remontem zabytkowych hoteli”. Poza tym w parterach mają się znaleźć także cukiernie oraz kawiarnie.
Czekamy na to miejsce!
Źródło: https://warszawa.naszemiasto.pl
Foto: https://warszawa.naszemiasto.pl
Zobacz także:
