Co robić weekendami w Warszawie?

Kilka moich pomysłów do odhaczenia!

 

W Warszawie skwar za oknem, co sprzyja, zgodnie z zasadą – byle do weekendu, odliczaniu do dnia w którym rano, zamiast wstawać do pracy, wstaniemy po to by zobaczyć coś nowego, fajnego, i przede wszystkim -godnego uwagi! Dziś 4 propozycje ode mnie – jak dobrze spożytkować czas wolny w stolicy!

1. Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego – dach:

To moje ostatnie odkrycie. Spędziłam tam ostatni weekend i spędzę za pewne jeszcze jakiś. Nie jest to zwykła biblioteka uniwersytecka, a przynajmniej ja takiej nie miałam przy swojej uczelni, czego bardzo żałuję! Biblioteka znajduje się na Powiślu, a ja Powiśle bardzo lubię. Biblioteka to tak naprawdę, ogromny, zielony, i piękny ogród. W którym można się poopalać latem, na leżakach. Ponadto na terenie ogrodu znajdziemy także różne ciekawe instalacje, no i klasycznie – kwiaty i bluszcze. Wejście na teren ogrodu jest całkowicie darmowe. Z ogrodu można dostać się na dach biblioteki – co dopiero zapiera dech w piersiach. Tutaj największym atutem jest panorama, która rozciąga się na całą Warszawę. Z dachu idealnie widać centrum stolicy, oraz okolice Powiśla i Bulwarów Wiślanych. To robi wrażenie. A co więcej – taka atrakcja zupełnie nic nas nie kosztuje. Wstęp jest darmowy. Warto się skusić. Jest to idealna alternatywa dla popularnej ostatnio Wisły, a ponadto idealne miejsce na romantyczną randkę! Kto nie lubi dachów! A szczególnie tak urokliwych dachów! 

2. Muzeum Neonów:

Uwielbiam wszystko co się świeci! Lampki, świeczki i neony. W związku z czym nie mogło tu zabraknąć Muzeum Neonów! Które znajduje się na Pradze Południe. A Praga Południe zyskała na opinii i popularności, od momentu w którym mocno zaczęła się zmieniać – idąc w dobrym, mega klimatycznym kierunku. To między innymi popularna ulica Ząbkowska. Która latem zostaje zamknięta dla ruchu samochodowego – wtedy jest uroczym deptakiem, gdzie zjemy przysmaki z całego świata, oraz sceną. Ale wracając do nietuzinkowego muzeum – to jedno z niewielu takich na świecie. Znajdziemy tu stare instalacje świetlne i neony, które powstały po II wojnie światowej. Jeżeli ktoś lubi neony tak jak ja – znajdzie idealne miejsce dla siebie, pośród pięknych, kiedyś nie docenianych, neonów! Muzeum to znajduje się na ulicy Mińskiej 25.

3. Panorama Sky Bar:

Każde większe miasto ma swój, tak zwany  Sky Bar. Warszawa oczywiście również. Chodzi o Panorama Sky Bar. To bar ze spektakularnym widokiem. Widokiem oczywiście na Warszawę i klasycznie – oświetlony Pałac Kultury. Warto się więc do niego udać wieczorkiem. Zresztą to sama przyjemność popijać drinka na 40 piętrze hotelu Marriott, i niespiesznie spoglądać na szybką Warszawę. Bar znajduje się w Śródmieściu nieopodal Pałacu Kultury – ciężko będzie nie trafić! A czynny jest w godzinach: 18:00 – 2:00.

4. Muzeum PRL-u:

Pora na kolejne muzeum! Równie nietuzinkowe! Dzięki niemu będziemy mogli poznać rzeczywistość, w jakiej przyszło żyć naszym rodzicom. Nie bez powodu, do tej pory popularne są anegdotki nawiązujące do PRL-u. Bardzo oldschoolowy telewizor, i pralka Frania zapraszają! Kultowe sprzęty i kultowy klimat! Bilet to koszt 18 zł. A muzeum również znajduje się w Śródmieściu. A konkretniej przy ulicy Pięknej 28/34.

Co was najbardziej zaintrygowało?

 

 

 

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ