„Love Island” – konkurencja dla „Big Brothera”?

Co będzie miał do zaoferowania nowy program?

 

 

Okazuje się, ze Polsat ma w planach puszczenie konkurencyjnego programu dla TVN-owskiego „Big Brothera”. Będzie to pierwsza, polska edycja reality show „Love Island”. Na antenie pojawi się jesienią.

„Love Island” jest brytyjskim formatem, który zadebiutował w roku 2005. Został on jednak zakończony po dwóch sezonach. Jednak w roku 2015 powrócił na antenę. Od tamtej pory, program stał się brytyjskim hitem telewizji.

Już ruszyły castingi do polskiej edycji. Reality show „Love Island”, będzie polegał na zebraniu atrakcyjnych singli, którzy zamieszkają ze sobą pod wspólnym dachem, w willi znajdującej się na jednej z egzotycznych wysp. Uczestnicy spędzą ze sobą aż kilka tygodni. Idea jest podobna, jak w TVN-owskim „Big Brotherze” – każdy ruch uczestników będzie śledzony przez kamery, nie będą oni mogli posiadać telefonów, oraz dostępu do Internetu. Uczestnicy będą mieli za zadanie łączyć się w pary, i w tych parach realizować zadania. Osoby bez pary, będą zmuszone opuścić program. Na ich miejsce z kolei przybędą nowi bohaterowie. Wygra para, która wzbudzi największą sympatię wśród widzów. W edycjach brytyjskich „Love Island” główną nagrodą było 50 tysięcy funtów. Jak będzie w polskiej edycji?

Co ma ze sobą wspólnego „Big Brother” i „Love Island”?

Jak się okazuję, jedna z uczestniczek „Big Brothera” – Magda Wójcik, doskonale zna oryginalną wersję programu. Zapewne dlatego, że co dzień mieszka ona w Wielkiej Brytanii (w Londynie). W domu Wielkiego Brata, jakiś czas temu wynikneła dyskusja, dotycząca brytyjskich reality.

„A w brytyjskich „Big Brotherach” bzykają się tam dużo?” – padło pytanie ze strony Igora do Madzi. Na co dziewczyna:

„Tam nie, ale w takim innym programie – „Love Island”. To jest teraz najbardziej popularny TV show w UK. To jest mega, naprawdę super to jest program (…) Ja widziałam jedną dziewczynę z tego „Love Island” na Oxford Street, wychodziła z Topshopu, a za nią dwudziestu paparazzi biegło. Ona ma teraz chyba z 4 miliony followersów i jest naprawdę megagwiazdą. Oni wychodzą i są takimi gwiazdami, że to jest szok. Ale to jest inny program”.

Swoje trzy grosze dodał także Radek: „Ja wiem, co to jest. Tam sami single. Widziałem kilka odcinków. Jakie tam są warunki! Po prostu są w raju”.

Dodajmy, że uczestnicy „Big Brothera”, są odcięci od świata zewnętrznego, telefonów i Internetu. W związku z czym nie mają pojęcia, że „Love Island” już wkrótce pojawi się w Polsce. Pojawia się więc pytanie, czy Madzia która wydaje się być zachwycona i zafascynowana brytyjskim formatem, zdecyduje się na wystąpienie w nim. A warto wspomnieć, że Wójcik chyba bardzo ciągnie do mediów i tego typu programów – gościnnie pojawiła się już w jednym odcinku „Warsaw Shore”.

Na odpowiedź musimy jednak poczekać do momentu, w którym Wójcik opuści Dom Wielkiego Brata, a to już całkiem niebawem!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ