Jak Alżbeta Lenska i Rafał Cieszyński spędzą święta? To będzie wyjątkowy czas!

Alżbeta Lenska: Aż płakać mi się chce, jak o tym mówię

Alżbeta Lenska w maju przeszła skomplikowaną operację mózgu, gdyż pękł jej tętniak w mózgu. Jej życie było zagrożone. Gdy okazało się, że jednak wszystko zmierza w dobrym kierunku, była niewiarygodnie szczęśliwa. Jak zmieniło się jej postrzeganie świata po tak dramatycznym przeżyciu?  

Alżbeta Lenska: Aż płakać mi się chce, jak o tym mówię

Wiosną tego roku Alżbetę Lenską pobolewała głowa, jednak aktorka myślała, że to nic poważnego, więc udała się do teatru, by wystąpić w sztuce „Kontrabanda”. Jednak w przerwie spektaklu zasłabła. Wezwano karetkę. Okazało się, że gwieździe pękł tętniak. To wydarzenie bardzo ją zmieniło. Po chorobie jest dużo szczęśliwszą osobą.

„Nie powiem, że jestem nowym człowiekiem, ale z całą pewnością mam teraz w sobie niewiarygodne poczucie szczęścia. Aż płakać mi się chce, jak o tym opowiadam” – wyznała Alżbeta Lenska.

https://www.instagram.com/p/BogDMHMjR-p/?taken-by=betalenska

Jestem ogromnie szczęśliwa

Aktorka przyznała, że kiedyś częściej była niezadowolona i żyła w biegu. Myślała, że powinna więcej grać, więcej pracować. Jednak choroba ją zmieniła. Zaczęła doceniać to, co ma. Gdy wybudziła się z narkozy, była bardzo szczęśliwa. Cały czas się uśmiechała, bo czuła, że dostała drugie życie. Bliskim mówiła, że ich kocha. Na początku trudno było im zrozumieć przemianę aktorki.

„Kiedyś zamęczałam siebie myślami, że może powinnam grać lepsze role i więcej pracować. Nie doceniałam tego, co mam. Pamiętam, jak po operacji wybudziłam się z narkozy, natychmiast zaczęłam się uśmiechać. To było dziwne, bo nie potrafiłam zwalczyć tego uśmiechu. Przychodzili do mnie do szpitala przyjaciele, rodzina, mama. Mówiłam im, że ich kocham i cieszę się, że są przy mnie są. Wtedy zaczynali się śmiać przez łzy. Nie mogli w pierwszym momencie zrozumieć, że jestem ogromnie szczęśliwa” – mówiła aktorka.

Wiedziałam, że mam fajnego męża, ale…

Gwiazda mniej stresuje się niż kiedyś, stara się doceniać chwilę. Ma również lepsze relacje z mężem, jest spokojniejsza.

„Kiedyś byłam w wiecznym biegu, bo przecież trzeba zajmować się dziećmi, zarabiać, urządzać mieszkanie. Wiedziałam, że mam fajnego męża, ale – jak każda kobieta – potrafiłam się z nim spierać i pokłócić. Teraz go bardziej doceniam. Zaczęłam też o siebie dbać, mniej się stresuję. Mam nadzieję, że tak już mi zostanie” – mówiła Alżbeta Lenska.

My również mamy taką nadzieję! Tego aktorce życzymy!

https://www.instagram.com/p/BpTkZB4H1e2/?taken-by=betalenska

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/betalenska

ZOSTAW ODPOWIEDŹ