Znikająca wystawa
Pomiędzy ulicą Wilczą i Hożą znajduje się jedno z najbardziej alternatywnych miejsc w stolicy. Dzisiaj od 19.00 do 22.00 w warszawskim Skłocie Przychodnia (ul. Skorupki 6a) odbędzie się niecodzienna wystawa. Zawiśnie tylko na te trzy godziny, po czym zniknie. Będzie nosić tytuł „Magulo”.
Nie zawsze się zdarza, żeby pomieszczenia Przychodni zamieniały się w galerię sztuki. Tym razem zamieni się w galerię „Wolno” – bo tak został nazwany ten projekt. Co będzie tam można zobaczyć? Street art w najlepszym wydaniu. Zaprezentowane zostaną prace dwóch artystów: Mrufiga i Goro. Projekt jest nietypowy, więc informacji o nim również jest niewiele. Żeby dowiedzieć się, co wydarzy się w surowych wnętrzach Przychodni, trzeba wybrać się tam dziś w podanych godzinach.
Jak piszą sami organizatorzy: Przychodnia to odzyskana przez mieszkańców przestrzeń. Odzyskana, gdyż wyrwana z logiki zysku i pieniądza. To miejsce otwarte, tworzone oddolnie, bez udziału władz. To przestrzeń na inicjatywy, pracownie, dyskusje, spotkania, projekcje filmów. Miejsce jest więc otwarte na pomysły mieszkańców i pomoc w ich realizacji.
Jeszcze niedawno warszawscy Squatersi walczyli o przestrzeń do rozwijania kultury alternatywnej. Wysiedleni z pustostanu przy ulicy Elbląskiej znaleźli dla siebie miejsce w centrum miasta.
Ada Koperwas