Po selfie przyszła pora na wiele odmian tego popularnego zjawiska. Pojawiły się zdjęcia o nazwach : helfie – głównie widać włosy, welfie – w tle widnieje siłownia, shelfie – półka na książki jest integralnym elementem zdjęcia, a teraz coraz więcej zwolenników ma belfie. Co to za zdjęcie i od czego zaczęła się popularność belfie?

Wszystko zaczęło się od Kim Kardashian i jej wielkiego (dosłownie i w przenośni) atutu, czyli pupy. Pupa celebrytki to znak rozpoznawczy dzięki któremu robi karierę w show-biznesie. Uwydatnia ją jak najczęściej i jest nieco przewrażliwiona na tle swojej pupy… W odpowiedzi na spekulacje mediów jakoby ta część ciała została poddana operacji plastycznej, która powiększyłaby jej pośladki wykonała zdjęcie rentgenowskie. Kim udowodniła tym, że nie ma w pupie ani grama silikonu. Kardashianka nie poprzestaje na pokazywaniu wydatnych kształtów na imprezach i zaskakiwaniu poprzez skandale. Celebrytka jakiś czas temu wrzuciła na swój instagramowy profil zdjęcia, które ukazywały jej najdorodniejszą część ciała. Ubrana w biały kostium odsłaniający dorodne pośladki rozpowszechniła modę na belfie.  W ślad za Kim poszła Cheryl Cole chwaląca się dorodnym tatuażem na pupie. Wielkie czerwone róże do połowy zakryte różowymi, prześwitującymi majtkami wzbudziły sensację. Inne gwiazdy również nie mogły pozostać w tyle. Swoje belfie robiły m.in. Kylie Minogue, Rihanna, a Heidi Klum uwieczniła na zdjęciu ściąganie majtek z pupy oprószonej piaskiem. Z rodzimych gwiazd na belfie zdecydowała się znana z tego, że jest znana Natalia Siwiec, a także jej koleżanka po fachu, rozpoznawalna dzięki byciu na ściankach Wiktoria Grycan. Doda również poszła za trendem i pokazała swoją pupę, co trzeba przyznać wychodzi jej lepiej niż tworzenie muzyki.

Technika nie mogła pozostać w tyle i wychodząc naprzeciw oczekiwaniom ludzi stworzono specjalne urządzenia do robienia zdjęć na instagram. Już od dawna na rynku pojawiały się tzw. Selfie Stick, czyli urządzenia do robienia lepszych zdjęć z ręki. Można je nabyć tutaj i tutaj . W odpowiedzi na nie powstało specjalne narzędzie ułatwiające wykonanie belfie. Pod jakże oryginalną nazwą Belfie Stick kryje się urządzenie złożone z dwóch ruchomych części. Na jednej z nich mamy możliwość zamocowania smartfona, który działa z systemem operacyjnym Windows Phone, Android lub Apple, zaś druga część posiada Bluetooth i spust migawki. Urządzenia rozchodzą się w niesłychanie szybkim tempie, a zapotrzebowanie wciąż wzrasta…

Moda na belfie stała się na tyle wyraźna, że chociaż z pewnością nie pobije popularności selfie to zjawisko zgromadziło wiele zwolenniczek. Na Facebooku powstała fanpage „Najlepsze Belfie”, który ukazuje nic innego jak zdjęcia pup. I chociaż można by się kłócić o walory estetyczne lub po prostu zastanowić się, czy jakiekolwiek wartości kryje w sobie belfie, to jedno jest pewne – ta moda szybko się nie skończy, podobnie jak ta na selfie.

Daria Sekula