7 najgorszych kosmetyków wszech czasów!

Każdej z nas zdarzyło się kupić kosmetyk pod wpływem chwili. Często takie nieprzemyślane zakupy to strata pieniędzy. Co zrobić by ich uniknąć? Zapoznaj się z naszą listą 7 najgorszych kosmetyków i omijaj je szerokim łukiem w drogeriach!

Tusz do rzęs Rimmel, Scandaleyes Show Off

Fot: materiały promocyjne

Nazwa tuszu najpewniej jest powiązana z jego jakością – skandalicznie złą. Gruba i duża szczoteczka skleja rzęsy, nie wydłuża ich ani nie podkręca. Co więcej kosmetyk zostawia na włoskach nieestetyczne grudki. Jeżeli jakimś cudem uda się nam zaaplikować produkt w taki sposób, by nasze rzęsy wyglądały dobrze, to tusz i tak osypuje się już po godzinie.

Krem BB, Nivea

Fot: materiały promocyjne

Krem ma bardzo gęstą konsystencję, dlatego trudno rozprowadzić go równomiernie na skórze. Nieestetyczne smugi, które powstają przy nakładaniu kosmetyku, to nie jego jedyna wada – po zaledwie kilku godzinach krem rozwarstwia się i pozostawia na skórze grudki. Kosmetyk na pewno nie zadowoli żadnej z nas. Dodatkowym minusem jest fakt, że najjaśniejszy odcień kremu dedykowany jasnej cerze to kolor, który po zaaplikowaniu ciemnieje i tworzy wrażenie samoopalacza nałożonego na twarz.

Wodoodporny tusz do rzęs Astor, Big & Beautiful BOOM!

Fot: materiały promocyjne

Nałożenie tego tuszu na rzęsy graniczy z cudem – schnie bardzo długo, dlatego nie da się nim pomalować bez pobrudzenia powiek. Duża i niewyprofilowana szczoteczka skleja rzęsy, nie wydłuża ich, a sprawia, iż wydają się krótsze niż w rzeczywistości! Producent zapewnia, że kosmetyk jest wodoodporny, choć znika z oczu nawet przy niewielkiej ilości wody.

Lakiery Max Factor, Max Effect

Fot: materiały prasowe

Pomimo nałożenia czterech warstw kosmetyku nie kryje on płytki paznokcia. Lakier ma wodnistą konsystencję, która przeszkadza w aplikacji. Trwałość produktu od Max Factor pozostawia wiele do życzenia – idealny manicure utrzymuje się na paznokciach maksymalnie dwa dni. Lakier nie posłuży nam na długo, gdyż bardzo szybko gęstnieje, co sprawia, że aplikacja jest niemożliwa.

Szminka Rimmel, Moisture Renew

Fot: materiały promocyjne

Odcienie takie jak As you want Victoria czy In love with a ginger na pewno zachwycą niejedną z nas. Niestety to jedyna zaleta serii Moisture Renew. Pomadki rozlewają się poza kontur ust, a także szybko się ścierają. Szminki mają lekką konsystencję, przez co bardzo szybko znikają z ust i bardzo łatwo się rozmazują.

Cienie do powiek Wibo, Quattro Eyeshadow

Fot: materiały prasowe

Cienie kruszą się już podczas nakładania. Ich konsystencja nie pozwala na szybką i łatwą aplikację. Dodatkowym minusem jest fakt, że kolory kosmetyku o wiele lepiej wyglądają w opakowaniu niż na powiece. Trwałość kosmetyku również nie jest zadawalająca – zaledwie po paru godzinach makijaż wygląda nieestetycznie.

Eyeliner Essence

Fot: materiały promocyjne

Eyeliner firmy Essence to produkt, który ma same minusy. Namalowanie kreski za jednym pociągnięciem jest niemożliwe, gdyż po kilku sekundach tusz nie dochodzi do końcówki, a my musimy odwrócić pisak i poczekać aż produkt spłynie. Eyeliner ma grafitowy odcień, więc nie liczmy na głęboką czerń, jaką kusi nas producent. Na dodatek kosmetyk po około 2-3 tygodniach wysycha i jego dalsze użytkowanie jest niemożliwe.

__________________

Zapraszamy również do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ