10-godzinne „okno żywieniowe”. Czy to korzystne dla naszego zdrowia?

Mówią o tym przeprowadzone badania.

Ruszyła kampania #SzanujJedzenie. Na czym polega?

Odkryciem nie jest, że wedle zaleceń dietetyków oraz lekarzy, osoby, które cierpią na otyłość, wysokie ciśnienie krwi, poziom cukru, czy cholesterolu, powinny więcej się poruszać, oraz jeść mniej. Ostatnie badania sugerują jednak, że istnieje proste narzędzie, walczące z powyższymi dolegliwościami. Co to takiego? Jak się okazuje – ograniczenie czasu jedzenia – do 10-godzinnego okna dziennie.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego – Satchin Panda oraz Pam Taub, są duetem, łączącym w sobie kompetencje biologii komórkowej oraz kardiologii. Specjalizują się oni w badaniu, tego jaki wpływ ma czas jedzenia na nasze zdrowie. Badania przeprowadzone były na muchach oraz myszach. Wykazały one, że ograniczenie czasu spożywania jedzenia – do 10 godzin na dzień, może przyczynić się do zapobiegania, albo nawet odwrócenia niektórych z chorób metabolicznych. Po przeprowadzeniu badań, naukowcy poszli o krok dalej – postanawiając wprowadzić okno żywieniowe u ludzi. Czy przyniosło to pożądane rezultaty? Test trwał aż rok i tak – przyniósł on spodziewany wynik. Jak się okazuje, ten sposób żywienia ma dobry wpływ na ludzkie zdrowie. 

Badania tego typu – polegające na ograniczeniu czasu jedzenia, do 10 godzin, już występowały wcześnie. Potwierdziły one, że ten system jest pomocny, przy zachowaniu odpowiedniego zdrowia. Dotychczasowe testy były jednak prowadzone na ochotnikach, cieszących się zdrowiem. I właśnie z tego powodu naukowcy z San Diego chcieli także sprawdzić, w jaki sposób zmiana żywienia będzie wpływać na stan zdrowia – szczególnie osób, które są dotknięte metabolicznymi chorobami.

W badaniu tym udział wzięło 19 osób – spełniały one minimum trzy (z pięciu) kryteriów – zespołu metabolicznego. Składają się na niego: wysoki poziom cukru we krwi, otyłość, wysokie ciśnienie tętnicze i wysoki poziom złego a niski poziom dobrego cholesterolu. Należy zaznaczyć, że badani przyjmowali leki na obniżenie złego cholesterolu oraz ciśnienie. W ciągu 12 tygodni pacjenci używali smartwatcha – ten monitorował ruch, i sen. A także aplikacji, gromadzącej dane dotyczące kaloryczności spożywanych posiłków. 

Wyniki nie były zaskoczeniem dla naukowców. Pacjenci po 3 miesiącach przybyli na dokładne badania, oraz analizę krwi. Wyniki były naprawdę obiecujące. Większość z badanych straciła niedużą ilość masy ciała, głównie tłuszczu, z brzucha. U pewnej części osób obniżyło się również ciśnienie krwi, jak i poziom złego cholesterolu. Okazało się także, że u wszystkich zostało zmniejszone dzienne spożycie kalorii – średnio o 8 procent.

Jednak pomimo tak pozytywnych wyników, aż tak restrykcyjne okna żywieniowe, nie są rekomendowane przez lekarzy, pacjentom z zespołem metabolicznym. Nie dla wszystkich jednak łatwym jest policzenie kalorii, czy ilości białka, tłuszczu, i węglowodanów w danym posiłku. W związku z czym, zdaniem naukowców, wprowadzenie takiego okna żywieniowego w codziennej diecie to świetna strategia ma walkę z otyłością oraz chorobami metabolicznymi, dotykających duże ilości ludzi z całego świata.

Źródło: www.national-geographic.pl

Zobacz także:

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ