Lucjan Mostowiak trafi do szpitala. Co dalej wydarzy się w „M jak miłość”?

Wiemy, jak umrze Lucjan Mostowiak! Czy Barbara poradzi sobie ze śmiercią męża?

Wiadomość o śmierci Witolda Pyrkosza bardzo zasmuciła fanów. Aktor zmarł 22 kwietnia 2017 roku. Widzowie serialu „M jak miłość” już od dawna zastanawiają się, jak rodzina Mostowiaków pożegna seniora rodu. Rąbka tajemnicy uchyla Teresa Lipowska, serialowa żona. Wiemy, jak umrze Lucjan Mostowiak. Czy Barbara poradzi sobie ze śmiercią męża?

Wiemy, jak umrze Lucjan Mostowiak

Witold Pyrkosz był znany z wielu świetnych ról. Mężczyzna grał m.in. u Jerzego Kawalerowicza, Andrzeja Munka, Antoniego Krauzego, Andrzeja Wajdy, Krzysztofa Zanussiego, a także Juliusza Machulskiego. Młodsze pokolenie zna go z roli Lucjana Mostowiaka, w którego wcielał się przez siedemnaście lat w serialu „M jak miłość”. Na Facebooku serialu pojawiła się informacja, że „Lucka” będziemy mogli oglądać aż do października.

Lucjan Mostowiak  umrze w 1329. odcinku serialu „M jak miłość”. Sezon rozpocznie się 28 sierpnia. Po przerwie wakacyjnej zobaczymy 1307 odcinek. Jak zakończy się wątek związany Lucjanem?  

„W fabule serialu nie wydarzy się nic nadzwyczajnego. Przyjdzie wiadomość ze szpitala, gdzie wyląduje Lucjan, że zmarł” – zdradziła Teresa Lipowska, serialowa żona, w rozmowie z telemagazyn.pl.

Jak będzie wyglądał pogrzeb Lucjana Mostowiaka?

Okazuje się, że widzowie na pewno nie zobaczą sceny pogrzebu.

„Ustalone zostało już na pewno, że nie będziemy kręcić sceny pogrzebu. Pożegnanie bohatera rozegrane zostanie w inny sposób. W tej sytuacji, niestety, to życie wyręczyło scenarzystów” – powiedziała aktorka.

Czy Barbara poradzi sobie ze śmiercią męża?

Barbara po stracie ukochanego męża będzie mogła liczyć na wsparcie najbliższych. Rodzina Mostowiaków jest bardzo zintegrowana i każdy może liczyć na pomoc, co jest doskonałym przykładem dla widzów.

„Barbara jest otoczona dziećmi, wnuczkami i prawnuczkami, ma komu pomagać i ma od kogo pomoc otrzymać. Ta rodzina jest bardzo zintegrowana, wszyscy się wspierają w trudnych chwilach, mogą na siebie liczyć. Najpierw my, starzy, pomagaliśmy młodym, a młodzi nie zapominali o nas. To cudowny przykład dla wielu ludzi” – powiedziała Teresa Lipowska.

Oby realu było więcej takich rodzin!

—————————————————————————————————–

Źródło zdjęć: www.instagram.com/mroczek_marcin

ZOSTAW ODPOWIEDŹ