Prawidłowo dobrane okulary powinny być przede wszystkim wygodne. To jest podstawowa kwestia przy wyborze okularów, z których korzystamy nieraz po kilka czy kilkanaście godzin dziennie. Następnym elementem jest ich walor estetyczny – to, jak w nich wyglądamy i czy nam się to podoba. Musimy pamiętać, że każdy z nas jest inny i niekoniecznie to, w czym koleżanka fajnie wygląda sprawdzi się w naszym wypadku. Wybierając okulary musimy mieć również świadomość, kiedy i w jakich okolicznościach będziemy z nich korzystać. Jeżeli byłyby to nasze jedyne okulary do noszenia na co dzień, ważna jest ich uniwersalność – tak, aby pasowały nam do wszystkiego. Jeżeli ma to być jedna z wielu par okularów, swobodnie możemy potraktować je, jako element garderoby i naszego wizerunku. Tak jak mamy wiele par butów czy torebek, powinniśmy mieć również różne modele okularów w zależności od potrzeb np. sportowe, wizytowe, codzienne.

Czy oprawki mają wpływ na widoczność?

I tak i nie. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że wielkość soczewki okularowej decyduje w dużej mierze o polu widzenia, jakie mamy dzięki okularom. Więc teoretycznie, im większe okulary tym lepsze, bo będziemy widzieli więcej. I tu pojawia się małe „ale”. Jeśli wybierzemy gigantyczne oprawy, które zakrywają nam łuki brwiowe lub leżą na policzkach, to obejmiemy szkłami obszary widzenia, z których i tak nie korzystamy. Na to jak widzimy mają dużo większy wpływ soczewki okularowe, które są zastosowane w naszych okularach.

Jaka jest różnica, i czy w ogóle jakaś jest, między oprawkami do komputera, a tymi do czytania?

Dużej różnicy jeśli chodzi o same oprawy nie ma. Zwłaszcza przy klasycznych, jednoogniskowych soczewkach okularowych. Taką samą oprawkę możemy zastosować zarówno przy okularach, na co dzień, do pracy przy komputerze oraz do czytania. Wielkość i kształt oprawek bierzemy bardziej pod uwagę w kwestii okularów z soczewkami wieloogniskowymi. Dużo zależy od tego, czego oczekujemy od naszych okularów. Czy chcemy w nich widzieć dobrze tylko w jednej odległości, jak przy okularach do czytania, gdzie prawidłowo widzimy czytany tekst np. książkę lub gazetę, czy poza przeczytaniem tekstu musimy go wprowadzić do komputera, który jest już trochę dalej i nagle okazuje się, że aby sprawdzić czy wprowadzane przez nas dane zgadzają się z tym, co mieliśmy w wersji papierowej, musimy przybliżyć się do monitora, żeby prawidłowo widzieć to, co wpisaliśmy. W przypadku tej drobnej różnicy pomiędzy klasycznymi okularami do czytania, a okularami do pracy przy komputerze, znaczenie mają odległości, na których pracujemy i w jakim stanie jest nasz wzrok – jaką mamy wadę oraz niestety nasz wiek. Często wiek decyduje też o tym, jakich okularów potrzebujemy do pracy.

Czy zatem ta sama oprawka nadaję się do soczewek progresywnych, dwuogniskowych i słonecznych?

Zarówno soczewki progresywne jak i dwuogniskowe wymagają wyższych opraw niż jednoogniskowe. Bardzo często spotykamy się z przekonaniem klientów, że do okularów progresywnych oprawki muszą być większe. To nie do końca prawda. Dużo zależy od tego, jak oprawki się układają na twarzy. Asortyment soczewek progresywnych jest tak duży, że jesteśmy w stanie dopasować je praktycznie do każdej oprawy. W przypadku okularów przeciwsłonecznych mamy pełną dowolność. Okulary przeciwsłoneczne najczęściej są robione dużo większe niż korekcyjne. Jest to spowodowane nie tylko modą, ale również ich przeznaczeniem. Warto wspomnieć, iż tego typu okulary mogą być zrobione również w wersji okularów korekcyjnych. Tak wiec jedne oprawki mogą służyć nam do różnych celów.

Czyli oprawki możemy dobrać do soczewki niezależnie od jej grubości?

Aktualnie do każdej oprawy można wstawić soczewki o dowolnej mocy. Nie jesteśmy już skazani na przysłowiowe denka czy okulary Stępnia z 13go Posterunku, nawet w przypadku osób, które potrzebują okularów z bardzo mocnymi soczewkami. Na chwilę obecną możemy zrobić okulary o mocy np. +6,00 czy nawet +8,00, które będą wyglądały jak okulary z soczewkami o mocy dużo mniejszej. To samo dotyczy osób, które mają duże różnice pomiędzy wadą w prawym, a lewym oku. Tego typu soczewki robione są na specjalne zamówienie, dzięki czemu wyglądają znacznie estetycznej. Oczywiście wiąże się to ze zwiększeniem kosztu okularów, ale dzięki temu zyskujemy ich przystępny i elegancki wygląd.

Jakie oprawki aktualnie cieszą się największym powodzeniem?

Od kilku lat coraz większą popularnością cieszą się oprawy wykonane z tworzyw sztucznych. Są one zazwyczaj bardziej wyraziste niż oprawy metalowe. Prekursorem tego trendu był model „Wayfarer” firmy Ray Ban. Swego czasu wszyscy je nosili w kolorze czarnym, z różnym z resztą efektem estetycznym. Następnie zarówno producenci jak i użytkownicy zaczęli sięgać po coraz to nowsze i ciekawsze zestawienia kolorystyczne. Pojawiły się oprawy składające się z wielobarwnych warstw materiału, dzięki czemu ich zewnętrzna warstwa, czyli to, co widzą inni jest klasyczna np. granatowa, a od wewnątrz, czyli to, co ewentualnie widzi ich użytkownik jest różowe, jaskrawo żółte lub perłowo białe. Kombinacji kolorystycznych jest wiele. Ciekawym rozwiązaniem są też oprawy, w których możemy samodzielnie zmieniać kolory zauszników (wraz z oprawą dostajemy kilka/kilkanaście wymiennych elementów w różnych kolorach) dzięki czemu możemy nasze okulary dostosować do stroju. Do łask zaczynają wracać, bardzo kobiece i twarzowe oprawki kocie, które były nieodłącznym elementem garderoby każdej elegantki w latach 60. i 70. Nowością na rynku są teraz okulary wykonane z drewna. Tylko w tym przypadku należy zwrócić szczególną uwagę na ich jakość. Najlepszym rozwiązanie są oprawy wykonane z połączenia barwnych fornirów drewnianych wzmocnionych warstwą poliwęglanu. Dzięki poliwęglanowi oprawy są zarówno bardzo lekkie jak i wytrzymałe.

Czy jest możliwe ukrycie mankamentów twarzy pod okularami?

Oczywiście, że jest to możliwe. Wbrew pozorom, to właśnie okularami najłatwiej zamaskować znienawidzone przez kobiety niedoskonałości wokół oczu. Za okularami możemy również ukryć nieprzespaną noc. To na ile skutecznie uda nam się podkreślić naszą urodę bądź zniwelować niedoskonałości twarzy zależy od kompetencji osoby, która będzie nam pomagała przy wyborze okularów.

W takim razie jakie oprawki wybrać, by wysmuklić twarz?

W tym przypadku dużo zależy od tego, jaki mamy układ twarzy – jak osadzone są oczy, jaki mamy kształt nosa oraz fryzurę. Generalna zasada jest taka, że chcąc optycznie dodać smukłości naszej twarzy należy wybierać oprawy z podkreśloną górną częścią i delikatniejszym dołem.

Jaki kolor oprawek poleca się blondynkom, a jaki brunetkom?

Z kolorem opraw dla blondynki i brunetki jest tak jak z kolorami ubrań, choć tu poza kolorem włosów musimy brać pod uwagę również kolor oczu jak i ich oprawę czyli łuki brwiowe oraz karnację. Nie zapominajmy też o kolorach, w których czujemy się najlepiej.

Czy kształt nosa ma znaczenie przy doborze oprawek?

Wbrew pozorom bardzo duże. Nos jest tym newralgicznym fragmentem naszej twarzy, na którym opierają się okulary. To właśnie od tego, jak okulary na nim leżą zależy czy będą wygodne. Zwłaszcza oprawy z tworzywa, które mają fabrycznie wymodelowane noski muszą dobrze się układać. W przypadku opraw metalowych mamy pewne pole manewru i możliwość odpowiedniego ich dopasowania.

A brwi? Powinny być odsłonięte czy zakryte?

Podstawowym czynnikiem, który musimy brać pod uwagę wybierając oprawy jest ułożenie naszych oczu. Oczy powinny być ładnie wyeksponowane i znajdować się w centralnym miejscu soczewki. Kształt oprawy, zwłaszcza jej górna cześć, powinna być zbliżona do naturalnego kształtu łuków brwiowych. W przypadku okularów korekcyjnych lepiej, żeby łuki brwiowe były widoczne. Jeśli zaś myślimy o okularach przeciwsłonecznych mamy pełną dowolność. Musimy jednak pamiętać, że ich podstawowym zadaniem jest pełna ochrona oczu przed szkodliwym promieniowaniem UV.

Czy da się wybrać odpowiednie oprawki przez Internet, czy raczej polecaliby Państwo osobiste przymiarki w salonie optycznym?

Jak już wcześniej wspomniałam, nie da się prawidłowo wybrać oprawy przez Internet. Nawet przymierzalnie internetowe nie dają nam możliwości poczucia komfortu noszenia przyszłych, potencjalnych okularów. W każdym dobrym salonie optycznym pracują specjaliści, którzy na pierwszy rzut oka potrafią ocenić stopień dopasowania oprawy do twarzy i tego, na ile można ją jeszcze ewentualnie dopasować. Inaczej wygląda oprawa na zdjęciu niż w rzeczywistości. Zawsze przed zakupem należy okulary przymierzyć.

Z ekspertami z Zakładu Usług Optycznych Zbigniew Gajewski – Zbigniewem Gajewskim i Małgorzatą Gajewską-Muchą rozmawiała Kamila Syga, red. Hanna Gajewska, fot. scoutsixteen.com

Zakład Usług Optycznych Zbigniew Gajewski, ul. Wyszogrodzka 7 Warszawa, tel. 22 675 23 25