Zdarza się. Kurt Vonnegut

Wkrótce do księgarni trafi książka Charlesa J. Shieldsa pt. „Zdarza się. Kurt Vonnegut: Życie”. Jest to dobra okazja, żeby przypomnieć sobie twórczość i losy tego ekscentrycznego, przez wielu uważanego za genialnego, pisarza-postmodernisty.

jpbohannon.com

Historię życia autora takich bestsellerów, jak „Rzeźnia numer pięć”, „Kocia kołyska” czy „Śniadanie mistrzów”, poznaliśmy dzięki upartości amerykańskiego dziennikarza Charlesa J. Shieldsa, który namówił Vonneguta na kilka wywiadów i zgodę na opublikowanie jego biografii. Autor przedstawia Vonneguta jako osobę niepozbawioną wad, upartego i pełnego sprzeczności, ale mimo to życzliwego wobec każdego, z kim się zetknął. Podkreśla również, że Vonnegut, którego za pośrednictwem jego budzących emocje książek znały miliony, ma niewiele wspólnego z Vonnegutem prawdziwym, takim, jaki był dla swoich bliskich i przyjaciół.

Urodził się w 1922 roku w Stanach Zjednoczonych, jako potomek niemieckich emigrantów. Pisać zaczął bardzo wcześnie, bo już w wieku szkolnym. W młodości za namową rodziny podjął próbę zdobycia „porządnego” wykształcenie i zaczął studiować chemię na Uniwersytecie Cornella. Natura humanisty była jednak silniejsza, Vonnegut szybko zrezygnował z kariery chemika i wstąpił do wojska. Zbiegło się to z przystąpieniem Stanów Zjednoczonych do II wojny światowej, która właśnie siała spustoszenie w Europie. Tak oto wrażliwy humanista o poglądach pacyfistycznych trafił na francuski front, gdzie przeżył wiele bombardowań, walk i wreszcie niemiecką niewolę. To wtedy w jego głowie zaczęła rysować się fabuła jednej z najważniejszych powieści pisarza, „Rzeźni numer pięć”.

Doświadczenia wojny wywarły na nim tak ogromny wpływ, że postanowił poświęcić swoje życie zgłębianiu natury ludzkiej i istniejącego w niej dobra i zła. Po powrocie do Stanów chwytał się różnych zawodów, nawet wówczas, gdy na dobre zajął się pisarstwem. Samobójstwo matki, a potem śmierć siostry i jej męża, konieczność zaopiekowania się ich dziećmi, mimo że posiadał już trójkę własnych, bieda i niepewność jutra, wreszcie rozstanie z przyjaciółką z dzieciństwa i pierwszą żoną, Jane Marie Cox, sprawiły, że życie Vonneguta nie należało do najszczęśliwszych.

Za co miliony pokochały Vonneguta? Za jego bezkompromisowe poglądy, głęboki humanizm, a jednocześnie błyskotliwość i zdolność do śmiania się z życia i bawienia się sztuką. Jego prowokacyjne, pełne pułapek zastawionych na czytelnika książki uważane są dziś za klasykę powieści postmodernistycznej. Vonnegut rozprawia się w nich z wielkimi narracjami ludzkości, religią i fikcyjnymi potrzebami współczesnego świata, bagatelizując je i drwiąc z nich, także za pomocą dowcipnych rysunków, które dołączał do tekstu.

Po książce Charlesa J. Shieldsa możemy spodziewać się obszernego opisu życia codziennego Vonneguta, zrekonstruowanego na podstawie setek listów i rozmów z bliskimi pisarza, nie ma tam natomiast analizy i interpretacji jego twórczości – tę autor pozostawia czytelnikom jego książek. Biografia do naszych księgarni trafi 1 kwietnia, nakładem Wydawnictwa Albatros.

Lidia Pustelnik

ZOSTAW ODPOWIEDŹ